W dieslach dochodzi dodatkowy problem, który można nawet zobaczyć, gdy ktoś jadący przed nami doda mocno gazu - sadza. To ona jest odpowiedzialna za kłęby czarnego dymu wydobywającego się z rur wydechowych samochodów z silnikami na olej napędowy.

Oba rodzaje napędu emitują dwutlenek węgla i tlenki azotu, odpowiedzialne za kwaśne deszcze, których niszczące działanie na lasy było jednym z najważniejszych bodźców do zastosowania w samochodach katalizatorów spalin.