Ten scenariusz znają właściwie wszyscy kierowcy, bo nawet najbardziej starannym i przykładnym zdarzają się przecież złe dni. Funkcjonariusz podchodzi, przedstawia się, podaje powód interwencji, a na koniec pa-da sakramentalne pytanie: „Czy przyjmuje pan (pani) mandat?”.

Na wyjaśnienia czy tłumaczenia jest zwykle niewiele czasu – najczęściej trzeba po prostu pogodzić się z mandatem albo odmówić jego przyjęcia, do czego zawsze mamy prawo, jeśli uważamy, że potraktowano nas niesprawiedliwie (por. Masz prawo do…). Warto wspomnieć, że wraz z pytaniem, czy przyjmujemy mandat, słyszymy zwykle pouczenie dotyczące tego, co się stanie, kiedy odmówimy jego przyjęcia. Jak twierdzą policjanci, wiele osób odbiera to jako straszenie, które często bywa powodem zbędnych emocji.

Otóż warto wiedzieć, że nie o żadne straszenie tu chodzi. Zgodnie z art. 97 ust. 3 Kodeksu postępowania o wykroczenia funkcjonariusz nakładający grzywnę ma po prostu obowiązek poinformować o skutkach prawnych odmowy przyjęcia mandatu. O tym, że można nie przyjąć mandatu, wie niemal każdy kierowca. Nie wszyscy wiedzą jednak, że funkcjonariusz również nie ma obowiązku wymierzania kary! Jeśli zechce, to choćbyśmy błagali czy też grozili, może uznać, że niepodejmuje się oceniać naszego wykroczenia i woli przekazać sprawę do rozpatrzenia przez niezawisły sąd.

Mandat zwykle lepiej zapłacić Foto: Auto Świat
Mandat zwykle lepiej zapłacić

A wtedy będziemy się z nim spotykać na sali sądowej, przy czym to policjant będzie się tam pojawiał w godzinach swojej pracy.Warunkiem nałożenia grzywny w formie mandatu karnego jest wyrażenie przez sprawcę zgody na jego przyjęcie. Z tą chwilą mandat staje się prawomocnym rozstrzygnięciem i na wszelkie odwołania jest już za późno!

Jedyna możliwość uniknięcia kary to uchylenie mandatu przez sąd, ale prawo dopuszcza takie rozwiązanie tylko w sytuacji, gdy nałożono go za czyn niebędący wykroczeniem. Tak więc nawet jeśli policjant np. pomyli się w kwalifikacji prawnej czynu zabronionego, to i tak nie będzie to stanowić podstawy do uchylenia mandatu i odwoływanie się nie ma sensu.

strona 2

Jednak nie wszystkie decyzje podjęte na drodze są ostateczne. Dotyczy to m.in. odmowy przyjęcia mandatu. Na drodze możemy nawet pokłócić się z policjantem, ale jeśli zgłosimy się do niego w jego miejscu pracy i powiemy, że przesadziliśmy, bo poniosły nas nerwy, to jest duża szansa, że sprawę uda się zakończyć mandatem. Funkcjonariusz znów nie ma obowiązku skorzystania z ukarania w formie grzywny, ale – jak zapewniają nas policjanci – na 99 proc. chętnie na to pójdzie, aby nie tracić czasu na produkowanie dokumentów dla sądu i chodzenie na rozprawy. Pamiętajmy tylko, aby nie zwlekać z wizytą na policji, bowiem zgodnie z art. 97 kpow nałożenie grzywny w drodze mandatu karnego nie może nastąpić po upływie 14 dni od daty ujawnienia czynu (w wypadku, gdy sprawcę schwytano na gorącym uczynku lub bezpośrednio po popełnieniu wykroczenia). Jeśli się spóźnimy, to nie ma wyjścia – sprawa musi trafić do wydziału grodzkiego.

Warto wiedzieć, że wizyta w jednostce policji może przydać się także w sytuacji, kiedy decydujemy się na rozpatrzenie sprawy przez sąd. Możemy bowiem złożyć dodatkowe wyjaśnienia (niekiedy zresztą możemy także zostać wezwani w celu ich złożenia), które znajdą się w materiałach przesłanych do sądu.

Mandat zwykle lepiej zapłacić Foto: Auto Świat
Mandat zwykle lepiej zapłacić

Pamiętajmy zawsze, że rozmowa z funkcjonariuszem policji, czy to na drodze, czy w komisariacie, ma kluczowe znaczenie dla naszej sytuacji. Policjant ma bowiem obowiązek ocenić nie tylko nasze wykroczenie, lecz także i to, jak zachowujemy się po jego ujawnieniu. Ważna uwaga: złożenie skargi na sposób postępowania czy działania policjantów nie ma żadnego wpływu na prawomocność mandatu. To, że policjant stał z radarem za krzakami, nie spowodowało przecież, że przekroczyliśmy dozwoloną prędkość, prawda?

Z Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia

Art. 97§ 2. Sprawca wykroczenia może odmówić przyjęcia mandatu karnego.§ 3. Funkcjonariusz nakładający grzywnę obowiązany jest określić jej wysokość, wykroczenie zarzucone sprawcy oraz poinformować sprawcę wykroczenia o prawie odmowy przyjęcia mandatu karnego i skutkach prawnych takiej odmowy.

Art. 101§ 1. Prawomocny mandat karny podlega uchyleniu, jeżeli grzywnę nałożono za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie. Uchylenie następuje na wniosek ukaranego złożony w zawitym terminie 7 dni od daty uprawomocnienia się mandatu lub z urzędu.Art. 101§ 2. Uprawniony do uchylenia prawomocnego mandatu karnego jest sąd właściwy do rozpoznania sprawy, na którego obszarze działania została nałożona grzywna (...). W posiedzeniu ma prawo uczestniczyć ukarany, organ który lub którego funkcjonariusz nałożył grzywnę (...).

Skarga na policjanta - Nie uchroni przed mandatem

Każdemu przysługuje prawo do wniesienia skargi na zachowanie funkcjonariusza policji. Skargę najlepiej złożyć do dowódcy jednostki policji, w której pełni on służbę (powinien podać jej nazwę podczas przedstawiania się przed przystąpieniem do kontroli policyjnej). W razie potrzeby wystarczy jednak zgłosić się do placówki policji i podać np. miejsce i czas przeprowadzenia kontroli. Uwaga, złożenie skargi nie ma żadnego wpływu na prawomocność decyzji o ukaraniu mandatem!

Przyjąć mandat czy iść do sądu? - Zawsze możesz zmienić zdanie!

Prawie każdy kierowca wie, że nie ma obowiązku przyjęcia mandatu – można wybrać drogę sądową. Mało kto ma za to świadomość, że w ciągu 14 dni od zdarzenia, które spowodowało interwencję funkcjonariusza, można zgłosić się do jednostki policji prowadzącej postępowanie i złożyć dodatkowe wyjaśnienia oraz – wbrew wcześniejszej decyzji – przyjąć karę w formie grzywny.

Lepiej nie dyskutować na drodzeKierowcy bardzo często próbują dyskutować i kwestionować zdanie policjanta. Moim zdaniem, postępując tak, robią błąd. Pobocze drogi nie jest najlepszym miejscem do dyskusji, która kończy się zwykle niepotrzebnym wzrostem ciśnienia u obu rozmówców. Na ewentualne wyjaśnienia jest czas podczas tzw. czynności wyjaśniających. Jeśli kierowca ma mocne argumenty, to lepiej będzie spokojnie odmówić przyjęcia mandatu i umówić się na spotkanie w komisariacie.

kom. ARTUR ZAWADZKIWydział Profilaktyki i Analiz Biura Ruchu Drogowego KG Policji