Pomimo zakazu poruszania się po poboczu wymienionych rodzajów pojazdów, policja często przymyka oko na takie zachowanie kierujących. Dzieje się tak, ponieważze względu na brak sieci autostrad w naszym kraju, postępowanie takie może zapobiec wypadkowi.Ucieczka na pobocze czasem pomaga, ale... Wyobraźmy sobie następującą sytuację: jedziemy odcinkiem jezdni mającym szerokie, utwardzone pobocze (pojazd A na schemacie 1a). Z przeciwka zbliża się pojazd C, zza którego wyskakuje niespodziewanie inny, pragnący go wyprzedzić pojazd B - schemat 1a. Jedynym ratunkiem dla nas w takiej sytuacji jest ucieczka na szerokie pobocze (o ile oczywiście warunki ruchu na nim panujące na to pozwalają), ponieważ w przeciwnym razie istnieje realne zagrożenie zderzeniem czołowego z pojazdem zbliżającym się z przeciwnego kierunku, poruszającym się naszym torem ruchu - schemat 1b. Przedstawiona sytuacja niestety zdarza się na drogach nagminnie.
Nieodpowiedzialni kierujący spychają brutalnie innych, jadących prawidłowo na utwardzone pobocze. Zauważmy jednak, że takie postępowanie może mieć przykre konsekwencje. Jakie? Wystarczy, że poboczem będą poruszali się inni uprawnieniuczestnicy ruchu (piesi, pojazdy wolnobieżne, itp.) lub znajdzie się tam przeszkoda (np. unieruchomiony pojazd).W takim przypadku poruszanie się poboczem nie będzie możliwe, a zatem kierujący, który podjął decyzję o wyprzedzaniu, zakładając (zupełnie niesłusznie i bezmyślnie), że inni usuną mu się z jezdni na pobocze, może stać się sprawcą tragicznego wypadku drogowego. Uwaga: według przepisów, ilekroć wjeżdżamy na jezdnięz pobocza, jesteśmy włączającymi się do ruchu. Linia ciągła zabrania wjazdu na pobocze z wyjątkiem sytuacji awaryjnych.Czy wiesz, że...
Pobocze to część drogi przyległa bezpośrednio do jezdni. Może być utwardzone - wydzielone z jezdni i oddzielone od niej linią krawędziową przerywaną bądź ciągłą (znaki drogowe poziome, oznaczone symbolami P7a,P7b) - lub też nieutwardzone. Pobocze służy przede wszystkim do ruchu pieszych, niektórych pojazdów (np. rowerów), postoju pojazdów, jazdy wierzchem lub pędzenia zwierząt. Kierujący wjeżdżający na jezdnię z pobocza jest włączającym się do ruchu (art. 17.1 PRD), a zatem ma bezwzględny obowiązek zachować ostrożność na poziomie podwyższonym i co najistotniejsze - ustąpić pierwszeństwa wszystkim pozostałym uczestnikom ruchu (art. 17.2 PRD). W większości krajów starej UE jazda samochodem po utwardzonym poboczu jest karana wysokim mandatem.
Na pobocze lub hamować! Sposób wyprzedzania prezentowany przez kierującego pojazdem B jest sprzecznyz zasadami ruchu drogowego. Ponadto zostaje utrudniony ruch prawidłowo poruszającym się pojazdom A i C. Kierujący pojazdem A, aby uniknąć czołowego zderzenia z pojazdem B, który spycha go poza jezdnię, zjechał na utwardzone pobocze. Jest to jedyne właściwe zachowanie w takiej sytuacji chroniące przed wypadkiem. Gdy pobocze będzie zajęte, jedyna metoda zapobiegnięcia wypadkowi to ostre przyhamowanie pojazdu.
Włączanie się z pobocza Kierujący wjeżdżający na jezdnię z pobocza (rys. 2a) jest włączającym się do ruchu (art. 17.1 PRD), a zatem ma bezwzględny obowiązek ustąpić pierwszeństwa wszystkim pozostałym uczestnikom ruchu (art. 17.2 PRD). Jeżeli znaleźliśmy się na poboczu, wówczas nie możemy wracać za wszelką cenę na jezdnię, ponieważ w takim przypadku nie mamy pierwszeństwa. Jedyne, co pozostaje, to zmniejszyć prędkość lub nawet zatrzymać pojazd i oczekiwać na możliwość bezpiecznego wjazdu na jezdnię z pobocza (rys. 2b).