Wartość pojazdu zależy m.in. od daty jego pierwszej rejestracji, wyposażenia , przebiegu, pochodzenia ( np. pojazd zakupiony indywidualnie poza granicami Polski ),stanu utrzymania i dbałości o pojazd, liczby właścicieli, charakteru eksploatacji ( użytek własny, taxi, samochód firmowy itp. ), stanu ogumienia, lokalnej sytuacji rynkowej, ewentualnie wcześniej wykonanych napraw powypadkowych i eksploatacyjnych oraz napraw koniecznych. Jak więc widać na ustalenie ostatecznej wartości samochodu ma wpływ bardzo wiele czynników. Tym niemniej wykonane wyceny wartości pojazdu przez przedstawiciela Zakładu Ubezpieczeń oraz niezależnego rzeczoznawcę nie powinny się różnić tak znacznie jak Pan podaje. Pozytywne jest, że wskutek Pana pierwszego odwołania Zakład Ubezpieczeń dokonał korekty swoich wyliczeń.Dlatego też sugerowałbym złożyć pismo do Ubezpieczyciela sprawcy z prośbą o udostępnienie wszystkich dokumentów mających wpływ na ustalenie wysokości odszkodowania w zgłoszonej przez Pana szkodzie. Zakład Ubezpieczeń ma obowiązek udostępnić poszkodowanemu powyższe dokumentyzgodnie z Art. 14 ust.5 Ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Na tej podstawie będzie można dokonać szczegółowej analizy prawidłowości wyliczenia ostatecznej wysokości odszkodowania dokonanej przez pracowników Zakładu Ubezpieczeń. Wtedy też można będzie przedstawić i udokumentować swoje argumenty i zastrzeżenia w kolejnym odwołaniu. Droga sądowa w dochodzeniu swoich roszczeń ( przeciwko Ubezpieczycielowi sprawcy, a nie bezpośredniemu sprawcy szkody ) pozostaje zawsze otwarta i może Pan z niej skorzystać w przypadku gdy Ubezpieczyciel sprawcy ostatecznie odmówi zmiany swojego stanowiska.Jerzy BiedaInter Partner Assistance Polska S.A.