Pozostawiając auto na parkingu strzeżonym, zawieramy jednocześnie z jego właścicielem umowę przechowania, której warunki określa kodeks cywilny. Wynika z niej, że przechowujący, czyli zarządca parkingu, zobowiązuje się zachować w stanie niepogorszonym rzecz ruchomą, w tym przypadku pojazd, pozostawioną mu na przechowanie w zamian za ustaloną opłatę. Oznacza to, że odpowiada on za samochód wraz z elementami jego wyposażenia (radio, koło zapasowe, lewarek itp.).

O pozostałych cennych rzeczach pozostawionych w pojeździe trzeba poinformować strażnika. Tylko wtedy będą one chronione, a w razie ewentualnej kradzieży – możemy starać się o zwrot ich równowartości.

Uwaga – nie wszyscy muszą wyrazić zgodę na podjęcie się takiego zadania. Wiele parkingów ma w regulaminach wykluczenia zwalniające od odpowiedzialności za rzeczy nienależące do wyposażenia auta. Aby uniknąć przykrej niespodzianki, warto to wcześniej sprawdzić.

Za co odpowiada parking strzeżony Foto: Auto Świat
Za co odpowiada parking strzeżony

Dowodem zawarcia umowy przechowania jest kwit z podstawowymi danymi pojazdu, czyli marką i nazwą samochodu wraz z numerem rejestracyjnym i datą, podpisany przez osobę przyjmującą nasze auto. Kopia pozostaje na parkingu. Ważne, aby takie potwierdzenie otrzymać i zachować.

W przypadku kradzieży lub uszkodzeń tylko na jego podstawie będziemy mogli ubiegać się o odszkodowanie. Zdarza się, że zarządca parkingu w sytuacji np. kradzieży auta odmawia uznania swojej winy, powołując się na zapisy regulaminu. Jest to niezgodne z prawem, bowiem wykluczenia zawarte w regulaminie parkingu nie mogą być sprzeczne z prawnymi regulacjami umowy przechowania.

W tym przypadku zapisy kodeksu cywilnego są więc nadrzędną wykładnią. Wyjątek to sytuacja, w której do kradzieży doszło nie z winy zarządcy parkingu. W praktyce jest to jednak bardzo trudno udowodnić, ponieważ z założenia w razie kradzieży samochodu domniemywa się winę właściciela parkingu.

Sprawdź dobrze, gdzie zaparkowałeś - Nie każde miejsce, w którym płacimy za postój auta, jest parkingiem strzeżonym. Trzeba odróżnić firmy świadczące usługę przechowania (parkingi strzeżone) od wynajmujących miejsca parkingowe. Te pierwsze zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dn. 13.05. 2005 r. (sygn. akt I CK 675/04) powinny być wyraźnie oznaczone jako strzeżone lub korzystać z urządzeń monitorujących pozostawione pojazdy. Należy zapoznać się z regulaminem, który musi być umieszczony w widocznym miejscu lub dostępny do wglądu.

Piotr Karczmarczyk