Jak poinformował rosyjski minister przemysłu i handlu Denis Manturow (na co dzień jeździ Porsche 911 i Porsche Cayenne) Porsche Engineering „zgodziło się zostać inżynierskim integratorem projektu Orszak”. Co to oznacza? Nie wiadomo. Pewne jest, że Niemcy ostro zaangażują się w przygotowanie konstrukcji, zespołu napędowego, zawieszenia oraz platformy dla nowego rosyjskiego narodowego samochodu.
Współpraca Niemców z Rosjanami przy projekcie budowy aut nie jest czymś nowym. Już kilka lat temu Porsche opiniowało wstępne założenia budowy samochodów przez rosyjski przemysł. Teraz ma się także zająć przygotowaniem auta do produkcji. A jest o co walczyć. Rocznie rząd Rosji planuje budowę 10 tys. aut.
W ramach projektu „Orszak” ma powstać luksusowa limuzyna dla VIP-ów i urzędników najwyższego szczebla, mikrobus oraz SUV. Nie wyklucza się jednak opracowania jednej platformy, wspólnej dla wielu innych auta, z której będą mogli korzystać rosyjscy producenci.
Ile to będzie kosztowało? W tym roku na prace rozwojowe rząd Rosji wyda 100 mln dol. Konstrukcja i przygotowanie aut do produkcji ma pochłonąć w sumie co najmniej 600-700 mln dol. Produkcją zajmie się firma UAZ, znana z produkcji samochodów terenowych dla wojska oraz auta w spółkach z Fordem i koreańskim Ssangyongiem.
Jak wygląda kalendarz prac? Do końca 2014 roku zostaną stworzone trójwymiarowe modele wszystkich samochodów budowanych w ramach projektu. W 2015 zbudowany zostanie prototyp silnika, automatycznej skrzynia biegów oraz elektronika. Do roku 2015 planuje się utworzyć pierwsze prototypy wszystkich modeli, a testy drogowe mają zostać zakończone do 2016 roku. W 2017 roku planowane jest rozwój silnika i automatycznej skrzyni biegów i wprowadzenie auta do produkcji.
W projekt zaangażowane są także Sollers (właściciel marki UAZ), GAZ, Volkswagen Group Rus, ZIŁ, KAMAZ wspólnie z Daimlerem. Z przedsięwzięcie wycofał się za to Marussia Motors.