Od czerwca 2018 swieżo upieczonych kierowców miały czekać spore zmiany. Ze względu jednak na opóżnienia we wdrożeniu systemu CEPiK (Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców) zmiany planowane już na 4 stycznia 2016 roku zostały przesunięte.

Na czym polegają zmiany w egzaminie na prawo jazdy.

Nie zmieni się sam egzamin, jego forma oraz pytania egzaminacyjne. Aby zostać “pełnoprawnym kierowcą” trzeba przejść dodatkowe szkolenia, oraz oraz dwuletnią kwarantannę – okres próbny w którym młody kierowca podlegał będzie dodatkowym restrykcjom. Sam kierunek zmian jest słuszny. Tymczasowe prawo jazdy jest sprawdzonym rozwiązaniem działającym w wielu krajach na świecie. Przyniosło ono znaczący spadek wypadków z udziałem młodych kierowców. Popieramy również dodatkowe szkolenia w ODTJ-ach. Niestety infrastruktura specjalistycznych ośrodków szkoleniowych dla kierowców jest dalece niewystarczająca. Są województwa np. małopolskie, podkarpackie, warmińsko- mazurskie gdzie nie ma ani jednego ośrodka. Poza tym obowiązkowa 1 godzina na torze nie jest wystarczająca do wypełnienia wszystkich szczegółowych założeń dotyczących praktycznego szkolenia dodatkowego.

Najpoważniajsza zmiana polega jednak na wprowadzeniu okresu próbnego, którym będą objęte osoby, które po 4 stycznia 2016 r zdobędą uprawnienia kategorii B. Osoby, które uzyskają prawo jazdy po tym terminie, przez 2 lata będą podlegały innym obostrzeniom i obowiązkom niż kierowcy z dłuższym stażem lub po prostu ci, którzy zdążyli odebrać prawo jazdy przed tym terminem. Oto to co zmieni:

1. Obowiązkowy teoretyczny kurs doszkaląjący

Nowo upieczeni kierowcy, którzy uzyskają uprawnienia po 4 czerwca 2018 roku będą musieli między 4 a 8 miesiącem – począwszy od dnia, w którym zostanie wydany dokument – zgłosić się na dwugodzinny teoretyczny kurs doszkalający, prowadzony przez Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego. Kurs obejmował będzie czynniki mające wpływ na bezpieczeństwo ruchu drogowego, problematykę wypadków drogowych oraz psychologicznymi aspektami związanymi z prowadzeniem samochodu.

2. Obowiązkowe szkolenie praktyczne.

Także między 4 a 8 miesiącem okresu próbnego, konieczne będzie też zaliczenie godzinnego szkolenia praktycznego, prowadzonego w formie ćwiczeń m.in. jazdę na zakręcie na śliskiej nawierzchni, efektywne hamowanie z sy-stemem ABS, wychodzenie z nieplanowanego poślizgu. Zajęcia będą odbywać się w tzw. ODTJ-ach, czyli Ośrodkach Doskonalenia Techniki Jazdy. Instruktorzy mają m.in. jak zachować się w sytuacji, gdy auto wpadnie w niekontrolowany poślizg. Zaświadczenie o zaliczeniu szkoleń trzeba będzie przedstawić staroście.

Koszty kursu (zarówno praktycznego, jak i teoretycznego) pokrywać będą sami kierowcy – zgodnie z projektem cena szkoleń nie może być wyższa niż 300 zł (100 zł teoria i 200 zł praktyka).

3. Dodatkowe limity prędkości dla młodych kierowców.

Nowe przepisy, w okresie pierwszych 8 miesięcy od dnia odebrania prawa jazdy, przewidują wprowadzenie oddzielnych limitów prędkości dla młodych kierowców. Początkujący kierowcy w obszarze zabudowanym nie będą mogli przekraczać prędkości 50 km/godz., 80 km/godz. poza obszarem zabudowanym oraz 100 km/godz. na autostradzie i drodze ekspresowej dwujezdniowej, nawet jeśli znaki drogowe będą pozwalać na danym odcinku na szybszą jazdę.

4. Zakaz podejmowania pracy jako kierowca przez 8 miesięcy.

Osoby, które z uzyskają prawo jazdy po 1 stycznia 2017 roku w ciągu pierwszych 8 miesięcy od zdobycia uprawnień, nie będą mogli podejmować pracy zarobkowej w charakterze kierowcy pojazdu określonego w prawie jazdy kategorii B.

5. Zakaz prowadzenia działalności gospodarczej ściśle związanej z prowadzeniem auta.

Zakaz dla świeżo upieczonych kierowców obowiązywał będzie przez pierwsze 8 miesięcy od uzyskania uprawnień.

6. Dłuższy okres próbny dla osób łamiących przepisy kodeksu drogowego.

Zgodnie z nowymi wytycznymi Starosta może wydać decyzję administracyjną o przedłużeniu okresu próbnego o kolejne 2 lata, jeżeli w tym czasie kierowca popełni dwa wykroczenia drogowe stwierdzone m.in. mandatem karnym lub prawo mocnym wyrokiem sądu.

7. Niedoświadczeni łatwiej będą mogli stracić prawo jazdy.

ZMNIEJSZONE LIMITY PUNKTÓW KARNYCH DLA MŁODYCH KIEROWCÓW

Aktualnie kierowcy posiadający prawo jazdy krócej niż rok mogą w ciągu 12 miesięcy uzbierać najwyżej 20 punktów – po przekroczeniu dopuszczalnego limitu bezwzględnie tracą uprawnienia. Z kolei kierowcy z dłuższym stażem za kółkiem (posiadający prawo jazdy powyżej roku) mogą zgromadzić maksymalnie 24 punkty karne. Ci którzy przekroczą wspomniany limit zostają skierowani na egzamin sprawdzający kwalifikacje w praktyce wygląda on tak samo, jak ponowny egzamin teoretyczny i praktyczny na prawo jazdy. Doświadczeni kierowcy mają jednak dodatkowe koło ratunkowe, w postaci kursu redukującego punkty karne (organizowane przez wojewódzkie ośrodki ruchu drogowego). Dzięki niemu można zredukować raz na pół roku, swój dorobek o 6 punktów. Podczas 6-godzinnego szkolenia kursanci muszą wysłuchać wykładu psychologa i policjanta oraz obejrzeć drastyczne zdjęcia z wypadków samochodowych. Kursy zwykle odbywają się 2 razy w miesiącu i kosztują 300-350 zł. Z dobrowolnego kursu można będzie skorzystać tylko do końca tego roku.

TAK BĘDZIE. Limity punktowe zostaną na tym samym poziomie. Znikną za to kursy reedukacyjne w takiej formie jak dotychczas. Kierowcy z dużym stażem, po przekroczeniu limitu 24 punktów karnych, nie stracą uprawnień ale będą odsyłani na dłuższe szkolenie. Jeśli nie zaliczą go w ciągu miesiąca, bezpowrotnie stracą prawo jazdy. Nie znane są szczegóły, ale prawdopodobnie kurs reedukacyjny ma trwać ok. 4-dni, spekuluje się też, że będzie on kosztował ok. 500 zł. Jeśli jednak w ciągu pięciu lat, od zakończenia kursu, kierowca znów przekroczy 24 punkty, będzie musiał podejść ponownie do egzaminu na prawo jazdy.