- Obecne przepisy pozwalają na sumowanie punktów karnych za kilka naruszeń jednocześnie, co może prowadzić do szybkiej utraty prawa jazdy
- Rzecznik Praw Obywatelskich apeluje o wprowadzenie limitu punktów karnych za jedno zdarzenie, wskazując na niespójność z zasadami Kodeksu wykroczeń
- MSWiA podkreśla skuteczność obecnego systemu w poprawie bezpieczeństwa na drogach, wskazując na spadek liczby ofiar śmiertelnych w 2022 r.
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Wcześniej suma punktów karnych za kilka wykroczeń popełnionych jednym czynem nie mogła przekroczyć 15. W 2021 r. ograniczenie to zostało zniesione, więc kierowca może otrzymać nawet kilkadziesiąt punktów karnych za jedno zdarzenie drogowe, jeśli dopuścił się kilku naruszeń jednocześnie.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPoznaj kontekst z AI
Jak działa sumowanie punktów karnych?
W praktyce oznacza to, że za jedno zdarzenie na drodze można zgromadzić wystarczającą liczbę punktów, aby stracić prawo jazdy. Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek zwrócił się do MSWiA z propozycją zmiany przepisów, sugerując wprowadzenie górnego limitu punktów za jedno zdarzenie. RPO zaproponował, by w przypadku, gdy suma punktów za jedno wykroczenie przekracza 15, kierowca otrzymywał właśnie tyle – niezależnie od liczby naruszeń.
RPO wskazuje również, że obecne przepisy są niespójne z zasadami karania wynikającymi z Kodeksu wykroczeń, który w przypadku zbiegu przepisów stosuje karę za najcięższe naruszenie. Taka konstrukcja, zdaniem Rzecznika, byłaby bardziej sprawiedliwa i zgodna z zasadą proporcjonalności.
Skuteczne narzędzie dyscyplinowania kierowców
MSWiA nie zgadza się z propozycjami RPO. W odpowiedzi na jego apel podkreśla, że obecny system sumowania punktów karnych bez limitu jest skutecznym narzędziem prewencyjnym. Resort wskazuje na znaczący spadek liczby ofiar śmiertelnych na polskich drogach – w 2022 r. wyniosła 1896 osób, co jest rekordowo niskim wynikiem.
W odpowiedzi na wniosek RPO, MSWiA zaznaczyło, że obecne przepisy mają na celu skuteczniejsze dyscyplinowanie kierowców i zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. Resort stwierdził, że wprowadzenie proponowanych zmian miałoby "wąski i wybiórczy charakter", co z punktu widzenia ochrony życia i zdrowia uczestników ruchu drogowego jest nieuzasadnione. Resort przypomina również, że wprowadzone zmiany, takie jak skrócenie okresu usuwania punktów karnych z dwóch lat do jednego roku, mają na celu złagodzenie konsekwencji dla kierowców, którzy starają się poprawić swoje zachowanie na drodze.
Nowy system ewidencji punktowej w przygotowaniu
MSWiA poinformowało także, że resort cyfryzacji pracuje nad nową ewidencją punktową w ramach Centralnej Ewidencji Kierowców (CEK). Nowy system ma zastąpić obecnie prowadzoną ewidencję przez policję i stworzyć bardziej nowoczesny nadzór nad kierowcami. Szczegóły dotyczące funkcjonowania nowego systemu nie zostały jednak jeszcze ujawnione.
Choć MSWiA nie widzi potrzeby wprowadzania zmian, RPO nie ustępuje i apeluje o dalszą dyskusję nad przepisami. Czy kierowcy mogą liczyć na bardziej proporcjonalne kary? Na razie wszystko wskazuje na to, że obecny system pozostanie bez zmian.