Tokyo Motor Show ruszają

20 paź 05 15:56

Azjatyckie Targi jak zwykle obfitują w całą masę samochód koncepcyjnych o niespotykanych dotąd rozwiązaniach (np. Peugeot, którym zawsze można jeździć do przodu). Są one popisem możliwości konstruktorów, pomysłowości stylistów i wyznacznikami kierunków rozwoju motoryzacji na następne lata.

Światowy przemysł motoryzacyjny przeżywa zadyszkę. Stąd też szczególne zainteresowanie koncernów światowych, by wyraźnie zaznaczyć swoją obecność na rynku azjatyckim. Łakomymi kąskami stają się Indie i Chiny. Kraje o olbrzymim potencjale nabywczym, które dotąd traktowane były po macoszemu. Stąd po latach braku opieki nad tymi rynkami może trochę dziwić ich niezaspokojony popyt i możliwości rozwoju. Jeszcze 10 lat temu żadna z marek starego kontynentu nie zdecydowałaby się na światową premierę swojego modelu w Tokio. W tym roku VW tu właśnie zaprezentuje całemu światu nie tylko małe Polo w wersji GTI, ale i potężne Audi S8. To najlepszy dowód na poważne traktowanie potencjalnych klientów tej części globu.

Jak zwykle w Kraju Kwitnącej Wiśni zobaczyć będzie można całą masę samochodów koncepcyjnych (m.in. Mazda Senku czy Mercedes F 600 Hygenius) oraz aut, do napędu których wykorzystane zostały najnowocześniejsze rozwiązania (hybrydy i ogniwa paliwowe).

W halach wystawienniczych Chiba City swoje produkty zaprezentują prawie wszyscy liczący się światowi producenci aut. Osobną halę przeznaczono w całości dla producentów motocykli. W końcu to Japonia jest obecnie światowym liderem, jeśli chodzi o liczbę produkowanych rocznie motocykli. A ponieważ reszta świata się nie poddaje, więc warto poświęcić trochę czasu na zwiedzenie Hali Północnej i obejrzenie propozycji takich marek jak: Suzuki, Kawasaki, Yamaha, Honda, Ducati, BMW, Harley-Davidson, Triumph, Kymco i Moto Guzzi.

Poniżej prezentujemy listę modeli, którą będziemy w trakcie trwania targów uaktualniać, zaprezentowanych na 39. Tokyo Motor Show:

Audi Shooting Brake

Audi S8

Nissan Foria

Volkswagen EcoRacer

Lancia Stratos Competizione

Ferrari GG 50

Hyundai Neos III

Ford Equator

Mercedes F 600 Hygenius

Nissan GT-R Proto

Suzuki Ionis