Na początek wzięliśmy pod lupę reklamy telewizyjne. Spośród wielu, które pojawiły się mediach, wybraliśmy te najbardziej błyskotliwe, zaskakujące czy po prostu zabawne. Wybór nie był łatwy. Oto nasze subiektywne zestawienie:
10. Volkswagen Sharan
Siłą tej reklamy jest ironia. Młodzi mężczyźni w stylowym kabriolecie naśmiewają się z dumnego właściciela rodzinnego vana ("Fajne auto, co?", "Mała wycieczka na plażę z mamusią i dziećmi?", "Potrzebują dużo miejsca?"). Ku ich zaskoczeniu rzeczywiście pojawia się mama z trójką... "dzieci", które, jak głosi hasło reklamowe na końcu, rzeczywiście "potrzebują dużo miejsca". Miny chłopców są nie do podrobienia.
9. Toyota Vios
Reklama z zaskakującym zakończeniem. Mężczyzna uprawiający jogging na odludziu zauważa zaparkowaną na poboczu Toyotę Vios (model dostępny na rynku japońskim). Przerywa trening, by przyjrzeć jej się z bliska, po czym okazuje się, że to tylko kartonowa atrapa-pułapka ustawiona przez... potwora-ludożercę wyłaniającego się z jeziora. Hasło reklamowe "zniewalająca Toyota" mówi wszystko.
8. Peugeot 206
Reklama popularna również w Polsce. Niezamożny Indus, wpatrując się w stary indyjski samochód, wpada na genialny pomysł, jak przerobić go na wymarzony wóz. Uderza raz przodem, raz tyłem w mur, następnie na masce sadza słonia. Jeszcze kilka uderzeń młotkiem i... gotowe. I tak z wraku powstał Peugeot 206, a przynajmniej jego nieudolna kopia.
7. Ford SportKa
Kontrowersyjna reklama, która nie miała z pewnością pozytywnego odbioru wśród obrońców przyrody. Na początku nic się nie dzieje, widzimy gołębia siedzącego na gałęzi, a w tle sportową odmianę Forda Ka - StreetKa. Ptak w pewnym momencie wzbija się w powietrze i leci w stronę auta. Gdy jest na wysokości maski, ta otwiera się z impetem... Spot miał pokazać, że StreetKa to "diabelski" brat bliźniak "spokojnego" miejskiego Ka.
6. Citroen C4
Zaskakująca i zabawna reklama pokazująca "drugie życie" Citroena C4, który "żyje technologią". Samochód jako "Transformers" w oczekiwaniu na swojego właściciela rozgrzewa się, wykonując ćwiczenia fizyczne na parkingu. Kiedy z powrotem wraca do postaci zwykłego samochodu, rozlegająca się muzyka przywraca go do życia i zaczyna... tańczyć.
5. Fiat Doblo
Kultowa reklama przedstawiająca Fiata Doblo, którym słynni jamajscy bobsleiści zmierzają na igrzyska olimpijskie. Spot w zabawny sposób przedstawia codzienny trening zawodników, którzy musieli sobie w gorącym klimacie radzić z przygotowaniem do zimowych igrzysk. Fiat był oficjalnym partnerem Jamajskiej Federacji Bobsleja.
4. Ford Mustang Shelby GT
Kolejna zaskakująca i zabawna reklama. Widzimy na niej policyjny pościg za Mustangiem Shelby GT. Po zatrzymaniu pirata okazuje się jednak, że za kierownicą siedzi... policjant, który następnie zamienia się miejscami z funkcjonariuszem prowadzącym radiowóz.
3. Audi R8
Jedna ze słynnych reklam, które bazują na lokalnych sympatiach do konkretnych marek samochodów. Dzień z życia mieszkańców włoskiego Maranello - miasta "rodzinnego" Ferrari. Spokój zostaje zakłócony, kiedy ulicami miasteczka przejeżdża krwistoczerwony sportowy samochód i nie jest nim Ferrari. Ludzie wylegają na drogę i złorzeczą kierowcy, który majestatycznie opuszcza Maranello.
2. Fiat Palio
Reklama z zabawnym zakończeniem. Dumny właściciel Fiata Palio zatrzymuje się na czerwonym świetle. Podjeżdża rowerzysta, który nie zdejmując nóg z pedałów podpiera się ręką o maskę auta. Sytuacja powtarza się na kolejnych światłach, aż zirytowany kierowca znajduje zaskakujące rozwiązanie problemu...
1. Renault Clio
Reklama, którą z pełną odpowiedzialnością można nazwać kultową. Długo nie wiadomo, o co w niej chodzi, kiedy chłopak sprzątający bar tańczy z miotłą i wydaje z siebie bliżej nieokreślone dźwięki. Dopiero na koniec, kiedy o określonej godzinie wychodzi przed budynek, okazuje się, że te słowa pochodziły z przejeżdżającego tamtędy codziennie Renault Clio w specjalnej edycji MTV. "Gerappa" śpiewane przez chłopaka to refren utworu Jamesa Browna "Sex Machine". Szeroki uśmiech na twarzy widzów - gwarantowany.