I tak też jest w przypadku wersji M340i. Z tym silnikiem i w tej specyfikacji BMW serii 3 nie wtapia się w tłum, jest mocne, szybkie, a jednocześnie komfortowe i bardzo luksusowe. Dodatkowo wprowadzone wraz z liftingiem zmiany, nic nie popsuły, a wręcz przeciwnie — poprawiły. Po pierwsze delikatne zmiany przedniego i tylnego pasa nadwozia sprawiły, że BMW serii 3 nadal wygląda świeżo.

Jednak dla mnie najważniejsze zmiany ukryto w kabinie, gdzie mamy nową deskę rozdzielczą z nowym systemem multimedialnym. Widać, że właśnie na nim inżynierowie skupili swoją uwagę. Bo samochody są coraz bardziej online i korzystanie z nich powinno być intuicyjne. Ciekawi jak zmieniło się BMW serii 3 po liftingu?