Pierwszy start najnowszego samochodu rajdowego Fiata, którym w Warszawie rywalizował mistrz Włoch Paolo Andreucci, obejrzało kilkadziesiąt tysięcy kibiców. Samochód wzbudzał zainteresowanie w stolicy, podobnie jak włoski kierowca, który zalicza sie do europejskiej czołówki. Paolo rozdał wiele autografów...

Już pierwsze kilometry rywalizacji Andreucciego na warszawskich OS-ach potwierdziły duże możliwości najnowszego Fiata Grande Punto Super 2000. Paolo Andreucci wystartował w dobrym tempie. Włoski gość po pierwszym OS-ie był trzeci, tracąc do lidera zaledwie dwie sekundy.

Prawdziwą klasę Paolo Andreucci pokazał jednak na płycie lotniska Bemowo podczas slalomu równoległego. Kierowcy Fiata przypadła bezpośrednia walka z doświadczonym Mistrzem Polski, Leszkiem Kuzajem. Paolo Andreucci pojechał na tym odcinku w mistrzowskim stylu! Mistrz Włoch wygrał z Kuzajem, dostał za to gromkie brawa od kibiców i awansował na piąte miejsce w klasyfikacji generalnej.Niestety próba ataku w finale skończyła się pechowo. Paolo Andreucci uszkodził tylne koło Grande Punto na jednym z cięć Kryterium Asów na Karowej i musiał wycofać się z rajdu.

– Fiat Punto Super 2000 to samochód, który świetnie sprawdza się w szybkich i długich rajdach – ocenił po rajdzie Paolo Andreucci. Grande Punto jest wytrzymały, dynamiczny i świetnie się prowadzi, ale Rajd Barbórka ma swoją specyfikę. W Warszawie jest sporo kręcenia kierownicą, wiele wyjątkowo ciasnych nawrotów i cięć, na których można natknąć się na różne groźne dla zawieszenia niespodzianki. W takich warunkach nie mogłem w pełni wykorzystać możliwości nowego Fiata. Brakowało mi dłuższych prostych i szerokich łuków, gdzie tym autem można pojechać naprawdę ostro i dynamicznie. Szkoda, że na Karowej mieliśmy pecha. Po wygranej z Leszkiem Kuzajem liczyłem, że powtórzę sukces sprzed kilku lat i po raz drugi wygram Kryterium Asów. Nie udało się i tego naprawdę żałuję. Dziękuję jednak warszawskim kibicom za ich aplauz. Powiem szczerze: Rzadko spotyka się takie tłumy i rywalizuje w tak gorącej atmosferze. Za to naprawdę można pokochać Warszawę!

Start ekipy Fiata i Procaru w Rajdzie Barbórka czynnie wspierali: Generali, Fiat Auto Poland, Fiat Bank Polska, Pirelli oraz Reebok.