Walka o klienta kupującego w najważniejszym segmencie amerykańskiego rynku – w segmencie dużych pickupów – zaostrzyła się z powodu kryzysu paliwowego. Duże „trucks” o relatywnie prostej konstrukcji są w USA sprzedawane w ogromnych ilościach, a zyski, które napływają z ich sprzedaży, decydują o istnieniu czy nieistnieniu dużych koncernów samochodowych. Jednak sprzedaż tych olbrzymich pożeraczy paliwa zaczyna szybko spadać, dlatego wszyscy członkowie Wielkiej Trójcy, której byt zależy od sprzedaży pickupów, zaciągnęli pasa i z ostatnich sił swoich wysychających źródeł finansowych starają się zwiększyć udziały w tym segmencie rynku. Ostatni ruch w tej walce wykonał na razie General Motors, który zaprezentował nową linię pickupów – GMT900. Chevrolet Silverado i GMC Sierra będą walczyły o klienta lepszą stylistyką i wieloma modyfikacjami technicznymi. Sztywniejsza rama, szerszy rozstaw kół, nowe systemy bezpieczeństwa, nowe elementy luksusowego wyposażenia, większy przedział pasażerski, to główne zmiany. Jednak najważniejszą liczbą, którą GM chce użyć jako argument przekonywujący klienta, to najwyższa masa przyczepy – 4.763 kg, co aktualnie oznacza najlepszy wynik w klasie. Ta liczba jeszcze lepiej wypada w funtach (10.500 lb) i oznacza próbę wykorzystania dużych, niezbyt oszczędnych aut do ciężkiej pracy.
Nowy GMT900 napędzany będzie czwartą generacją legendarnego ośmiocylindrowca Small Block Vortec ze zmiennymi fazami rozrządu i AFM (Active Fuel Management). W silniku 5,3 l V8 można wykorzystać także mieszankę alkoholu etylowego E85. Gama silników rozciąga się od 6-cylindrowej jednostki 4,3 l o mocy 197 KM po aluminiowego 8-cylindrowca 6,0 l 373 KM. Wygląda na to, że kryzys paliwowy w USA nie jest aż tak drastyczny, jak w innych zakątkach świata. Moc przenoszona jest poprzez 4-stopniową automatyczną skrzynię biegów Hydra-Matic i tylny dyferencjał z automatyczną blokadą. Dla topowego modelu GMC Sierra Denali do dyspozycji jest 8-cylindrowy silnik o pojemności podwyższonej do 6,2 l o mocy 405 KM, połączony z 6-biegową przekładnią automatyczną. Do dyspozycji będą trzy rozmiary kabiny, nowością jest możliwość składania tylnych siedzeń czy możliwość odchylenia tylnej ściany w kabinie Extended (średnia kabina). Przestrzeń ładunkowa również dostępna będzie w trzech długościach, z nowym systemem mocowania ładunku.