Serwisowi udało się naprawić poważną awarię skrzyni biegów i zawodnicy, choć z dużą karą za nieukończenie odcinka specjalnego nr 2, to jednak pojawią się dziś na trasie rajdu.
Wczoraj ok. 10 km przed metą drugiego odcinka specjalnego w samochodzie Hołowczyca, podczas zmagań w trudnym, wyboistym terenie, uszkodzeniu uległ napęd. Po doholowaniu samochodu do parku serwisowego okazało się, że awarii uległa skrzynia biegów, a dokładnie ukręcił się główny wałek przenoszący napęd. Został on wymieniony na część ze skrzyni biegów, którą wczoraj na prologu uszkodził Mironienko, Rosjanin startujący w ekipie Overdrive.
- Na szczęście elementy potrzebne nam do naprawy były w skrzyni Rosjanina nieuszkodzone, więc powrócimy na trasę - mówi Krzysztof Hołowczyc. - Mimo olbrzymiej straty do lidera i braku szansy na dobry wynik w końcowej klasyfikacji, zdecydowaliśmy się tak zrobić, bo przejechanie 300. km OS-owych jest dla nas bezcenne. Będziemy testować ustawienia zawieszenia i nowy maping silnika. Mam nadzieję, że uzyskamy dziś niezłe czasy!
1. Stephane Peterhansel/Jean-Paul Cottret (F) BMW X3 CC 3:43.162. Nani Roma/Michel Perin (E/F) BMW X3 CC +273. Filipe Campos/Jaime Baptista (P) BMW X3 CC +4.0048.Krzysztof Hołowczyc/Jean-Marc Fortin (PL/B) Nissan Navara +1:55.2
Na niedzielę przewidziano ostatnie dwa odcinki specjalne długości 180 i 137 km. Pierwsza załoga przyjedzie na metę rajdu 26 lipca o godz. 13.18.