Zdaniem ministerstwa transportu pozwoli to na zwiększenie bezpieczeństwa pieszych. Z danych statystycznych wynika, iż przy prędkości 70 km/h pieszy ma niemalże zerową szansę na przeżycie, przy prędkości 50 km/h to ryzyko zmniejsza się o 50 proc., a przy prędkości 30 km/h daje nawet 95 proc. szans na przeżycie spotkania z mknącym pojazdem.

Jednocześnie mniejsza prędkość będzie miała wpływ na ilość szkodliwych spalin w powietrzu, co ma duże uzasadnienie np. w Madrycie, gdzie te normy są znacznie przekroczone. Z tego powodu w Barcelonie obniżona już została dopuszczalna prędkość do 80 km/h.

Hiszpania zamierza wprowadzić ograniczenia prędkości już w 2011 roku, ale na wielopasmowych drogach miast dotychczasowe limity zostaną zachowane.