Najbardziej zauważalną zmianą jest nieco poszerzony grill, którego popularne „nerki” są znakiem rozpoznawczym wszystkich modeli BMW. Przemodelowano także przednie reflektory oraz dodano nowe lusterka zewnętrzne. W tylnej części nadwozia wprawne oko fana BMW dostrzeże nieco zmienione lampy.
Jedyna zmiana jaka zaszła we wnętrzu dotyczy wersji cabrio. Specjalna technologia odbijania promieni słonecznych ma zmniejszyć nagrzewanie się skórzanych elementów wnętrza takich jak: fotele, podłokietnik, zagłówki oraz gałka dźwigni zmiany biegów. BMW twierdzi, że dzięki temu temperatura nasłonecznionego wnętrza wykończonego w ciemnych barwach może być zmniejszona nawet o 20 stopni Celsjusza.
Pod maską „Trójki” zagości także nowy silnik o mocy 300 KM, który dostępny będzie dla wersji oznaczonej symbolem 335i. Turbodoładowana 3-litrowa jednostka R6 zastąpi poprzedni silnik, który także posiadał 2 sprężarki. Bawarski producent zapewnia, że nowa pojedynczo doładowana jednostka jest bardziej efektywna i spala mniej paliwa niż miało to miejsce w poprzedniej konfiguracji.
Nowe BMW 335i rozpędza się od 0 do 100 km/h w czasie 5,3 s. (coupe) i 5,5 s. (cabrio), dla wersji wyposażonych w automatyczne skrzynie biegów czas „sprintu do setki” wydłuża się o 0,2 s. w obu przypadkach.