Po pierwsze, jest przedłużona, a auta z rozciągniętym rozstawem osi są interesujące, bo przecież dłuższy znaczy lepszy, prawda?:) Po drugie, ma bardzo nowoczesny napęd. Wiadomo, że silnik benzynowy ma dwie turbosprężarki i 215 KM, a elektryczny nie ma żadnej turbosprężarki i 94 KM. Na bezołowiowej BMW serii 5 może przejechać 400 km, a na samych elektronach nawet 75 km z prędkością 60 km/h. Baterie są w bagażniku i można je ładować z gniazdka. Po trzecie, możemy pozazdrościć, bo model ten powstał wyłącznie na rynek chiński. Choć wierzę, że i my kiedyś go dostaniemy.