General Motors dąży do tego, by obniżyć ogromne straty i poprawić sytuację gospodarczą firmy, co na razie się udaje. Nie oznacza to jednak, że koncern nie poszukuje nowych segmentów rynku, w których mógłby zaistnieć. Źródła bliskie Cadillacowi wyjawiły amerykańskiemu magazynowi Autoweek, że firma myśli o możliwości zbudowania małego modelu (mniejszego od BLS) z napędem na tylne koła, który na rynku europejskim konkurowałby z BMW 1, Audi A3 czy Volvo C30.

Nowy samochód jest na razie w fazie teoretycznej, Cadillac aktualnie analizuje potencjał rynkowy konkurencji w segmencie premium klasy niższej średniej. Jeśli General Motors zdecyduje się zbudować małego Cadillaca, nie jest pewne, czy naprawdę doczeka się napędu na tylne koła. W Paryżu Bob Lutz z General Motors taką możliwość ani nie potwierdził, ani jej nie zaprzeczył. Powiedział tylko, że firma myśli o zastosowaniu napędu na tylne koła, jednak na razie o niczym nie zadecydowano.