Urban Luxury Concept jest krótki (mniej niż 3,8 m), kosmiczny z wyglądu (ma podnoszone drzwi i żadnego zaokrąglenia) i bardzo, że się tak wyrażę, grubo ciosany. Wygląda jednak dobrze i fajnie. To pewnie tylko prototyp stworzony po to, by przykuć uwagę zwiedzających salon w Los Angeles bez planów na produkcję seryjną, więc nie wiadomo o nim właściwie nic poza tym, jak wygląda i że ma malusieńki jak na amerykańskie standardy silniki.
Bo czymże jest benzynowiec o trzech cylindrach, jednym litrze i turbosprężarce? Niczym, tym bardziej że Cadillac słynie z modelu Escalade, większego niż metropolie i wyposażonego w silniki zdolne przesuwać płyty tektoniczne, na litość boską!