Logo

Celownik na Japonię

Robert Rybicki
Robert Rybicki

Co trzeci samochód sprzedawany w Kraju Kwitnącej Wiśni był wyposażony w mały silnik o pojemności nie przekraczającej 660 ccm. Prezes Nissana Carlos Ghosn przyznaje, że wewnętrzny rynek japoński trochę zaniedbywano. Teraz firma chce po raz pierwszy wejść w segment samochodów mini. Głównymi przeciwnikami na rynku będą Toyota i Honda, które od lat miały w ofercie takie pojazdy. Aż 22 procent użytkowników większych modeli firmy ma w "stajni" drugie autko miejskie. Dlaczego więc nie mieliby wybrać Nissana? Grupą docelową Moco (nazwa auta pochodzi od japońskiego zwrotu "moco moco" oznaczającego uczucie ciepła i przytulności) są kobiety używające samochodu do wożenia dzieci do przedszkola lub szkoły. Konstrukcja auta nie jest do końca nieznana - pojazd na zlecenie Nissana jest produkowany przez Suzuki. Długość pojazdu wynosi 3395, wysokość 1590, a szerokość 1475 mm. Do przeniesienia napędu służy 4-biegowy automat. Samochód będzie sprzedawany w 2700 punktach dilerskich. Jego cena ma wynosić ponad milion jenów (około 40 tys. złotych). Nie przewiduje się sprzedaży autka poza Japonią.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium
Skrót artykułu