Auto powstało we współpracy Chevroleta z niemiecką firmą tuningową Irmscher. Oryginalnie Chevrolet Camaro, na którym się wzorowano był pomalowany na żółto, a przez całą długość nadwozia ciągnęły się dwa czarne pasy. Chevrolet zrezygnował jednak z tej radykalnej formy, która postanowił zastąpić nie mniej ekstrawaganckim zestawieniem koloru pomarańczowego i czerni.
Irmscher obniżył zawieszenie kompaktowego sedana o 30 mm, do tylnego zderzaka dodano pomarańczowy dyfuzor, który dodatkowo ozdabia podwójna, chromowana końcówka układu wydechowego. Interesująco prezentują się także 18-calowe felgi pomalowane, podobnie jak reszta detali, na kolor pomarańczowy.
źródło: Carscoop