Każda firma sprzedająca samochody w tym rejonie zarobiła więcej niż w 2008 roku i co najważniejsze, ten trend może się utrzymać także w przyszłym roku. Wśród analityków pojawiają się prognozy na 15 mln aut w 2010 roku, czyli około 10% więcej niż w ubiegłym roku.

Największy sukces odniósł Volkswagen, który ujawnił że sprzedał w tym rejonie 1.4 mln aut, uzyskując wzrost 36,7% licząc rok do roku. Modele z logo VW znalazły 1,12 mln nabywców (+32,4%), Audi blisko 160 000 szt. (+32,9%), a Skoda 59 284 szt. (+32,4%). Winfried Vahland, szef Volkswagen Group China (VGC) jest bardzo optymistycznie nastawiony mówiąc o prognozach na 2010 rok, zakładając nawet 15-procentowy wzrost sprzedaży.

Ford ogłosił rekordową sprzedaż 440 600 pojazdów i wzrost na poziomie 44%, podczas gdy na rodzimym rynku koncern sprzedał 1.8 mln aut, ale przy spadku 66,9%. Podlegająca Fordowi chińska spółka joint venture Chang'an Ford Mazda Automobile Co. sprzedała 316 000 pojazdów, tj. o ponad 50% więcej niż rok temu.

Japońskie firmy również mają powody do zadowolenia. Toyota zanotowała sprzedaż 709 000 aut i wzrostowi 21%, natomiast Honda 365 600 aut, prognozując jednocześnie, że tegoroczna sprzedaż wzrośnie o ponad 8% do 386 000 sztuk.

Koreańskie marki, czyli Hyundai i Kia, zanotowały łączny wynik w wysokości 800 000 pojazdów, z czego spółka Beijing Hyundai Motor Company - sprzedając 570 000 sztuk - wykazała wzrost w wysokości 93,6%. Warto dodać, że na początku roku prognozy wynosił 500 000 sztuk, więc sprzedaż okazała się o 14% wyższa od prognozowanej.

Zdaniem analityka Jia Xinguang z auto.sohu.com, dobre wyniki rynkowe producentów aut do efekt stabilnej gospodarki i dobrej polityki rządu, który bardzo szybko dostosował się do zapowiadanego kryzysu globalnego.