Wczoraj przed północą niedaleko Chojnic doszło do rozboju. 25-letni kierowca BMW zabrał z trasy dwóch autostopowiczów. Podczas jazdy jeden z nich wyciągnął przedmiot wyglądem przypominający broń i zastraszył nim kierowcę. Ten zdołał się oswobodzić i uciec. Następnie sprawcy odjechali jego autem.

Zaraz po otrzymaniu zgłoszenia policjanci z Chojnic zlokalizowali skradzione bmw. Kierowca nie reagował na znaki i sygnały wzywające do zatrzymania się i uciekał. Policyjny pościg odbywał się na trasie Czersk-Chojnice. W trakcie tego pościgu zostały uszkodzone radiowozy. Kilkukrotnie doszło do zagrożenia życia i zdrowia policjantów. Jednak 22-latek kontynuował ucieczkę. W pewnym momencie gdy sprawca jechał prosto na funkcjonariusza jeden z policjantów oddał strzały. Dopiero wtedy samochód zatrzymał się. Okazało się, że 22-latek został ranny w bark. Przewieziono go do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Zatrzymano także drugiego sprawcę – 19-latek trafił do policyjnego aresztu.

Dokładny przebieg zdarzenia wyjaśniają policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Chojnicach.

Rozbój zagrożony jest karą do 12 lat pozbawienia wolności.

Źródło: KWP w Gdańsku