dr hab. Filip M. Szymański, fot.  archiwum, Filip M. Szymański
dr hab. Filip M. Szymański, fot. archiwum, Filip M. Szymański

ALVIN GAJADHUR: Dlaczego sen jest tak ważny dla naszego organizmu?

FILIP M. SZYMAŃSKI*: Sen jest fizjologicznym procesem, który jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Zapewnia nie tylko odpoczynek i regenerację, ale także jest czasem kiedy następują fizjologiczne procesy. To m.in. spadek częstości akcji serca i wartości ciśnienia tętniczego krwi, ale też regeneracja neuroprzekaźników. Bardzo wiele czynników zarówno fizycznych, jak również psychologicznych wpływa na to, czy sen jest odpowiednio długi oraz czy przynosi efektywny odpoczynek.

Czy nocne chrapanie jest groźne? 

Chrapanie jest uciążliwe dla osoby, której dotyka. Powoduje problemy ze snem i zmęczenie w czasie dnia. Zaburza także sen osobom dzielącym sypialnię z osobą chrapiącą. Co najważniejsze, chrapanie może być objawem poważnej choroby – obturacyjnego bezdechu sennego.

​Czym on może się objawiać?

U pacjentów, u których występuje obturacyjny bezdech senny dochodzi do zapadania się światła górnych dróg oddechowych, spowodowanego przede wszystkim spadkiem napięcia mięśniowego ich ścian. Prowadzi to do występowania bezdechów i spłyceń oddychania, które mogą trwać nawet kilkadziesiąt sekund. Najczęstszym objawem obturacyjnego bezdechu sennego jest właśnie chrapanie, ale pojawiać się mogą także nadmierna potliwość w nocy, problemy z ponownym zaśnięciem, potrzeba oddawania moczu w nocy, nagłe wybudzenia ze snu - często połączone z uczuciem braku powietrza, niespokojny, przerywany sen. Powoduje to, że osoby chrapiące, czy cierpiące na obturacyjny bezdech senny, po obudzeniu nie są wyspane. Rano cierpią na bóle głowy i odczuwają suchość w ustach, zaś w ciągu dnia pojawiają się u nich nadmierna senność i drażliwość oraz trudności z koncentracją.

Czy następstwem tych objawów mogą być poważniejsze schorzenia? Jeśli tak, to jakie?

Obturacyjny bezdech senny wpływa na cały organizm człowieka, a szczególnie silnie oddziałuje na układ sercowo-naczyniowy. Poprzez występujące w czasie bezdechów wahania ciśnienia tętniczego wewnątrz klatki piersiowej, aktywację współczulną, przerywaną hipoksję, a także zaburzenia mechaniczne, powoduje bardzo wiele schorzeń, m.in. nadciśnienie tętnicze, niewydolność serca, zawały serca, udary mózgu, czy zaburzenia rytmu serca. U pacjentów z obturacyjnym bezdechem sennym znacznie częściej zawały serca i udary mózgu występują w nocy lub we wczesnych godzinach porannych.

Czy kierowca, który chrapie stanowi zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego? 

Zdecydowanie tak. Jak łatwo sobie wyobrazić, senność, zła koncentracja i rozdrażnienie - spowodowane snem przerywanym chrapaniem i bezdechami - prowadzą do problemów, na przykład z prowadzeniem samochodów. Obturacyjny bezdech senny wpływa negatywnie na wydolność fizyczną, intelektualną i zwiększa ryzyko wypadków. Szacuje się, że aż 22% wypadków drogowych powodowanych jest przez nadmierną senność, a 17-19% procent wypadków śmiertelnych wynika z zaśnięcia za kierownicą.

Czy można te schorzenia leczyć? O czym powinni pamiętać kierowcy? 

Chrapanie, jak również obturacyjny bezdech senny można skutecznie leczyć. Osoby leczone mają nie tylko większy komfort życia, ale nie są też w tak dużym stopniu narażone na wypadki komunikacyjne i choroby serca. Wszyscy kierowcy, zwłaszcza zawodowi, a także ich rodziny powinni zwracać uwagę na chrapanie, które jest objawem obturacyjnego bezdechu sennego. Wykrycie i leczenie choroby nie tylko poprawia ogólny stan zdrowia kierowców, ale także przyczynia się do poprawy bezpieczeństwa na drogach.

​Dziękuję serdecznie za rozmowę.

* dr hab. n. med. Filip M. Szymański - kardiolog z I Katedry i Kliniki Kardiologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Kardiolodzy biją na alarm. 20-latkowie narażeni na zawał i udar: http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kardiolodzy-bija-na-alarm-20-latkowie-narazeni-na-zawal-i-udar/jb05q0