Logo
WiadomościAktualnościChrysler ecoVoyager Concept 2008 - Mobilny salon pod napięciem

Chrysler ecoVoyager Concept 2008 - Mobilny salon pod napięciem

Autor Ewa Czechowska
Ewa Czechowska

Alternatywne źródła zasilania są tematem przewodnim ostatnich wielkich salonów samochodowych. Nawet tych w Ameryce, gdzie o oszczędność paliwa dotychczas nie bardzo dbano.

Chrysler ecoVoyager Concept 2008 - Mobilny salon pod napięciem
Zobacz galerię (5)
Auto Świat
Chrysler ecoVoyager Concept 2008 - Mobilny salon pod napięciem

Dlatego wszystkie auta koncepcyjne, które stanowią zwykle atrakcję wystawowych stoisk, prezentują obowiązkowo ekologiczny napęd. Chrysler pokazał w Detroit trzy modele studyjne - zróżnicowane stylistycznie, tak by pasować do image'u poszczególnych marek koncernu. Łączyła je koncepcja napędów przyjaznych środowisku. Markę Chrysler reprezentowała "parafraza" sztandarowego modelu - Voyagera. Nowa generacja auta produkcyjnego wejdzie w lutym na nasz rynek, tymczasem na wystawie stanąłwariant futurystyczny zarówno w kształtach, jak i koncepcji ekologicznego zasilania. Zgodnie z charakterem marki ecoVoyager to nowoczesny elegant. Urządzenie wnętrza podporządkowano komfortowi, ergonomii i estetyce. Do środka wchodzi się przez drzwi otwierane na boki pod kątem 90 stopni. Zrezygnowano ze środkowego słupka, dzięki czemu dostęp jest łatwiejszy i nic nie utrudnia podziwiania wnętrza. A jest na co popatrzeć. W zaprojektowanym w minimalistycznym stylu "saloniku na kołach" stoją cztery osobne fotele. Każdy z indywidualnym sterowaniem ogrzewania, masażu i bocznych szyb. Kokpit nie bombarduje kierowcy nadmiarem informacji. Te potrzebne na bieżąco wyświetlane są na dużym panelu pod szybą. Na jego krańcach znajdują się ekrany z widokiem z lusterek wstecznych, a przed oczami kierowcy dodatkowy, zastępujący lusterko wewnętrzne. Gwóźdź programu stanowi jednak oryginalny zespół napędowy. EcoVoyager jest w zasadzie pojazdem elektrycznym, w którym 200-kilowatowy motor napędza przednie koła. Urządzenie zasilane jest litowo-jonowymi akumulatorami o zdolności gromadzenia energii 16 kWh, wystarczającej do przejechania 40 mil (ok. 64 km). Przyjmuje się, że taki zasięg potrzebny jest rodzinie do codziennej eksploatacji auta. Potem akumulatory należałoby naładować, zapewne w nocy z domowego gniazdka. Takie rozwiązanie to nic niezwykłego, prezentuje się je od dawna. Jednak nowatorstwo ecoVoyagera polega na tym, że do wydłużenia dystansu pokonywanego bez "tankowania" prądu (do ok. 480 km) wykorzystano wodorowe ogniwo paliwowe. Ta swoista hybryda mogłaby z powodzeniem zastąpić "brudny" silnik spalinowy, ale jak długo przyjdzie nam na to czekać, nikt nie mówi.

Autor Ewa Czechowska
Ewa Czechowska
Powiązane tematy: