Jak ma się DS4 do C4? Pierwszy bazuje na drugim, ale jest od niego krótszy, wyższy i szerszy. Ma nieco wyższe zawieszenie, więc wygląda trochę jak SUV.Żeby jeszcze bardziej zakręcić sytuację, klamka tylnych drzwi ukryta jest w drzwiach, co razem z opadającą linią tylnej klapy ma sugerować powiązania z coupe. O, a olbrzymia przednia szyba przybliża DS4 do modeli z serii Picasso. Typowy marketingowy przerost formy nad treścią.
Pod maską jeden z dwóch turbodiesli (110 lub 160 KM) lub jeden z trzech silników benzynowych (120, 155 lub 200 KM). Silniki skojarzone są albo z 6-biegową skrzynią mechaniczną, albo zrobotyzowaną, 6-biegową EGS.
DS4 to taki zwykły kompakt, który ma pretensje, by być produktem premium i nie może się pogodzić z tym, że z urodzenia jest hatchbackiem, więc by sobie to jakoś wynagrodzić, chce być jednocześnie SUV-em, vanem i coupe. Czy to nie odrobinę żałosne?