Czwarty w rodzinie

Model zadebiutował podczas wiosennego salonu samochodowego w Nowym Jorku. Na amerykańskim rynku spodziewany jest jesienią tego roku. Do Europy, w tym także do nas, zawita najwcześniej wiosną 2006 r.Commander korzysta z rozwiązań technicznych nowego Grand Cherokee (w USA już w sprzedaży, u nas od maja). Różni się od niego designem nadwozia i koncepcją wnętrza. Nowoczesnym krągłościom przeciwstawia surowe kanciaste kształty nawiązujące do starszych Jeepów, np. poprzedniego Cherokee produkowanego do 2001 roku. Stara się spełnić oczekiwania odbiorców klasycznych Jeepów ceniących pierwotny charakter spadkobierców kultowego Willysa.Nowy model ma ten sam rozstaw osi co Grand Cherokee i jest od niego tylko o 4,5 cm dłuższy, ale jako pierwszy Jeep mieści 7 osób w trzech rzędach siedzeń. Tylna część dachu nadwozia została lekko podniesiona, dzięki czemu można było kaskadowo umieścić drugi i trzeci rząd foteli, zapewniając wszystkim pasażerom możliwość swobodnego śledzenia tego, co dzieje się przed samochodem. Panoramicznej widoczności sprzyjają także duże powierzchnie szklane. Nowością są dwa dodatkowe okna w dachu towarzyszące klasycznemu szyberdachowi. Pomiędzy nimi znajduje się opcjonalny odtwarzacz DVD, z którego mogą skorzystać ci, którym znudzi się podziwianie drogi i przyrody.Drugi rząd siedzeń dzielony jest asymetrycznie, trzeci - symetrycznie. Przy komplecie pasażerów bagażnik ma symboliczną pojemność 170 l, po złożeniu foteli dwójka podróżnych może zabrać ładunek objętości prawie 2 m sześciennych.Systemy napędu na cztery koła, układ jezdny i zespoły napędowe Commander dzieli z nowym Grand Cherokee. Z przodu zastosowano niezależne zawieszenie kół, z tyłu - oś sztywną. Napęd przonoszony jest permanentnie na cztery koła. W Ameryce oferowane będą także wersje z napędem na jedną oś, które w Europie nie znalazłyby raczej uznania. Za oceanem do wyboru będą trzy silniki benzynowe (patrz tabela), w tym dwa V8, z topowym, 5,7-litrowym Hemi. Gdy Commander w przyszłym roku trafi na europejskie rynki, oferta powiększy się zapewne o nowego diesla Common Rail 3.0 V6, którego otrzyma także Grand Cherokee.Konstruktorzy Jeepa są szczególnie dumni z bogatego wyposażenia w elementy zwiększające bezpieczeństwo, które nowy model otrzyma w standardzie. ABS, ESP, układ kontroli trakcji TCS, wielostopniowe airbagi, kurtyny powietrzne (w USA dostępne w opcji, u nas raczej seryjnie), systemy mocowania fotelików dziecięcych i ostrzegania przed spadkiem ciśnienia w oponach to tylko niektóre z nich. Wszystko po to, by bez przeszkód wraz z rodziną realizować jeepowskie hasło: "Jedź, gdzie chcesz, rób, co chcesz".