Ford przeprowadził zaawansowany program testów i zapewnia, że tak (w sumie przez 5 lat wykonano 5 000 wirtualnych kolizji i 40 rzeczywistych). W B-MAX-ie słupek B został zintegrowany z drzwiami, co pociągnęło za sobą konieczność usztywnienia pozostałych części nadwozia. W rezultacie auto jest tak samo bezpieczne jak pojazd z tradycyjnym słupkiem. Dowodem jest przeprowadzony przez producenta test zderzeniowy.
Nowy B-MAX jest w stanie wytrzymać siłę uderzenia bocznego przekraczającą 165 kN, co stanowi równowartość małego samochodu przed upadkiem z wysokości 6,5 metra lub nacisk trzech słoni.
Na nowego Forda B-MAX już można składać zamówienia. Samochód kosztuje w Polsce od 58 900 zł.