Nie gwarantujemy aktualności naszego zestawienia – piłkarze lubią często zmieniać auta i czasami mają ich tak dużo, że... o niektórych nie pamiętają: Jermaine Pennant, przenosząc się do nowego klubu w Anglii, zapomniał o pozostawionym pod dworcem w Hiszpanii Porsche 911 Turbo.
Trudno się dziwić, że przy miesięcznych zarobkach przekraczających setki tysięcy euro piłkarze stanowią klientelę takich marek, jak Bentley, Bugatti czy Aston Martin. Wśród naszych piłkarzy też jest coraz więcej takich, których stać na kupno superauta, a na pewno luksusowego wozu rodzinnego.
Wiele klubów piłkarskich (jak np. FC Bayern, FC Barcelona) jest sponsorowanych przez firmy samochodowe. Piłkarze mają wtedy możliwość wybrania dowolnego samochodu z oferty partnera.