Tysiące pracowników rumuńskiej Dacii protestuje i oczekuje od rządu pomocy, która może ochronić przemysł motoryzacyjny przed skutkami kryzysu. Wcześniej kierownictwo Dacii zapowiedziało możliwość zwolnienia ok. 4 tys. pracowników z 13 tys. zatrudnionych.Dacia po miesiącu przerwy wznowiła w miniony poniedziałek produkcję, która jest o 20 proc. mniejsza. Ogłoszono też kolejną przerwę w okresie od 26. stycznia do 8. lutego.

Ze względu na panujący kryzys Dacia w listopadzie sprzedała o 50 proc. mniej samochodów, niż w tym samym miesiącu przed rokiem. W 2008 roku sprzedaż samochodów tej marki była o 11,7 proc. mniejsza niż przed rokiem.