Reprezentant Fastline Racing tym samym powróci do wyścigów po półrocznej przerwie.

Dla zawodnika z Łodzi będzie to trzeci z rzędu występ w Dubaju. Pierwszy miał miejsce w 2008 roku za kierownicą VW Golfa V TDI.

Reprezentant Fastline Racing wraz ze swoimi kolegami z zespołu w swoim debiucie wygrał wklasyfikacji sponsorskiej Toyo Tires 24H of Dubai, zajął szóste miejsce w klasie pojemnościowej i 33. lokatę w klasyfikacji generalnej na ponad 80 ekip, które wzięło udział w rywalizacji.

W roku ubiegłym startując już za kierownicą Porsche 997 GT3 Cup zespołu Lukas Motorsport, kierowca Fastline Racing wraz z czwórką pozostałych zawodników zajął 20. miejsce w generalce i 12. w klasie A6.

Polecamy w RoadLook.pl

Szanse na świetny wynik i miejsce w pierwszej dziesiątce udaremniła awaria, która spowodowała spadek ekipy do drugiej dziesiątki.

Teraz jednak zespół jest lepiej przygotowany logistycznie i technicznie, a Porsche, którym pojadą kierowcy, zostało zmodyfikowane tak, by jeszcze bardziej usprawnić jazdę w trudnych warunkach, jakie oferuje tor w Dubaju.

Jak informowaliśmy, w składzie zespołu nic się nie zmieniło: za kierownicą Porsche 997 GT3 Cup zmieniać się będą oprócz Mariusza Miękosia: Robert Lukas, Adam Kornacki, Teodor Myszkowski i Stefan Biliński

Zespół wystartuje w kategorii A6 — najliczniejszej i najmocniejszej wśród wszystkich dwunastu. Ogólnie w imprezie udział weźmie aż 78 załóg.

Będzie to prawdziwy sprawdzian wytrzymałości, koncentracji i przede wszystkim wyścigowych umiejętności. Wyzwaniem będą na pewno: temperatura, mniejsza przyczepność nawierzchni spowodowana obecnością piasku na torze, a także gorsza widoczność po zmroku, którą potęguje brak dostatecznego oświetlenia w niektórych partiach toru.

To wszystko w połączeniu z silną konkurencją daje wręcz wybuchową mieszankę i gwarantuje ogromne emocje...