Nawet model, który ma pomóc obniżyć flotowe emisje CO2 nie rezygnuje z 8-cylindrowego silnika. Jest nim jednostka o pojemności 4,3 l z bezpośrednim wtryskiem paliwa do cylindrów. Jednostka produkuje moc 338 kW (460 KM) przy 7500 obr./min. Nowością jest również umieszczenie 8-cylindrowego silnika za przednią osią, gdyż dotychczas takie silniki w Ferrari montowane były dopiero za kokpitem.
Ferrari California oferowane będzie wyłącznie z aluminiowym nadwoziem typu roadster, którego sztywny składany dach chować się będzie za fotelami. Producent oznaczył rozplanowanie wnętrza jako 2+, co ma wskazywać na niebywałą funkcjonalność Ferrari California w porównaniu do pozostałych 2-miejscowych samochodów marki.
Z danych technicznych na razie dostępny jest tylko czas przyśpieszenia od 0 do 100 km/h, który wynosi mniej niż 4 sekundy. W cyklu mieszanym samochód produkuje ok. 310 g CO2 na km, co odpowiada średniemu zużyciu paliwa na poziomie 13 l/100 km. Układ napędowy typu transaxle ze skrzynią biegów przy tylnej osi ma pomóc w optymalnym rozłożeniu masy. W przypadku Ferrari California chodzi o dwusprzęgłową przekładnię z siedmioma przełożeniami. Standardem w nowym modelu są ceramiczne hamulce Brembo i system kontroli trakcji F1-Trac, który zadebiutował w Ferrari 599 GTB Fiorano.