Auto pochodzi z 1989 roku, ma pod maską oszałamiający w swojej wielkości silnik 1,6 l i bogate wyposażenie (radio CD, klimatyzacja, elektryka szyb). Standardowe Ferrari F40 takich luksusów nie miało, nie wspominając już o czterech skórzanych fotelach i nadwoziu typu sedan.
Ferrari, które widzicie na zdjęciu, to replika, najprawdopodobniej zbudowana na bazie Hondy Accord lub Toyoty Corroli. Niecodzienne F40 zostało wystawione na sprzedaż w Japonii na aukcji. Cena wywoławcza – 580 jenów, czyli 6,9 dolarów, czyli mniej niż 21 zł. Albo sprzedający się pomylił, wpisując cenę, albo to okazja stulecia.