W piątek niespodziewanie pojawiła się informacja, że doszło do zmiany na pozycji szefa firmy Maserati. Byłego menadżera BMW i szefa Alfy Romeo Karla-Heinza Kalbfella zastąpił Włoch Robert Ronchi, który dotychczas pracował na wysokiej pozycji w firmie Fiat. Ronchi był w Fiacie odpowiedzialny za rozwój sieci dilerskiej i sprzedaż flotową.
Kalbfell, który jeszcze w połowie września prezentował swoje plany przyszłego rozwoju marki Maserati, według rzecznika firmy Maserati zrezygnował z funkcji na własne życzenie. Fakt, iż zmiana nie była w planie, potwierdza również grafik wywiadów przygotowywanych na paryskie targi, które rozpoczynają się pod koniec tego tygodnia.
Kariera Kalbfella była w ostatnich latach przepełniona dramatycznymi zmianami. Po czteromiesięcznej pracy na czele spółki Rolls-Royce został w roku 2005 szefem Alfa Romeo, a krótko po tym zastąpił Martina Leacha na pozycji szefa Maserati.
Firma spod znaku trójzębu odnotowuje straty od czasu, kiedy w roku 1990 stała się częścią grupy Fiat Auto. W pierwszej połowie roku obroty Maserati spadły o 9% w porównaniu z poprzednim okresem. O połowę jednak zmniejszyły się też straty (-26 milionów euro), podczas gdy ilość sprzedanych samochodów wzrosła do 3024. Tegoroczna sprzedaż ma osiągnąć zeszłoroczny wynik (5571 samochodów), ale w roku 2007 oczekuje się wzrostu sprzedaży do 7000 egzemplarzy, a pierwsze zyski po długim czasie firma ma przynieść w roku 2008, kiedy to sprzedaż ma osiągnąć liczbę 8500 aut.
Wzrost sprzedaży ma być zasługą nowych wersji aktualnych modeli (automat w Quattroporte) i nowego coupe, którego premierę zaplanowano na przyszłoroczny salon samochodowy w Genewie.
Galeria zdjęć
Firma Maserati ma nowego szefa
Firma Maserati ma nowego szefa
Firma Maserati ma nowego szefa
Firma Maserati ma nowego szefa
Firma Maserati ma nowego szefa
Firma Maserati ma nowego szefa