A tej radości musiało być dużo, bo w zabawie wzięło udział 22 budowniczych, którzy przez 2,5 tys. godzin zbudowali Forda Explorera w skali 1:1. Ta najpewniej największa zabawka świata waży prawie 1,2 tony i powstała z 350 tys. klocków. Auto trafi do Legolandu w Orlando, gdzie będzie zapraszało dzieci do wzięcia udziału w zajęciach szkoły jazdy. Będą mogły sobie tam pojeździć innymi autami z klocków – dostosowanymi do ich rozmiaru i rozpędzającymi się do 5 km/h. To będzie emocjonująca przejażdżka, oj tak!
Ford Explorer z klocków Lego
Amerykańska terenówka zrobiona z duńskich klocków? Czy to ma sens? Żadnego, ale dobrze wygląda i pewnie budującym dało sporo radości.