Nowa jednostka napędowa 3,5 V6 EcoBoost, która w Detroit przedstawiła się w modelu Flex, to pierwszy amerykański silnik z bezpośrednim wtryskiem paliwa i dwoma turbosprężarkami. Osiąga moc 265 kW (360 KM) przy 5750 obr./min i moment obrotowy 475 Nm przy 3500 obr./min. Silnik osadzono sprężarkami Honeywell GT15.
Jednostka wyznacza się znanymi atuty kombinacji bezpośredniego wtrysku i doładowania dwomaturbosprężarkami o tej samej wielkości. Oferuje więc szybkie i dokładne dawkowanie paliwa w szerokim zakresie obrotów i szybkie reakcje na naciśnięcie pedału gazu. Wraz z tym obniża się normowane zużycie paliwa, dane mniejszą pojemnością skokową, a także wyższą efektywnością spalania. Przewidywana żywotność turbosprężarek wynosi 240 tys. km lub 10 lat.
Na potrzeby nowego silnika zaprojektowano 6-biegowy automat 6F-55, który od modelu wyjściowego 6F-50 odróżnia lżejsza konstrukcja i potrzeba mniejszej ilości oleju przekładniowego. Zarazem zmodyfikowano poszczególne przełożenia, tak by skrzynia biegów mogła lepiej wykorzystać dłuższe przełożenie stałe oraz charakterystykę turbodoładowanej jednostki napędowej.
Ford chce w najbliższych latach wprowadzić opisywaną technologię do większości swoich amerykańskich modeli. Jeszcze w tym roku silnik 3,5 EcoBoost trafi do modeli Lincoln MKS i MKT. Stopniowo pojawią się dalsze silniki rodziny EcoBoost, które do roku 2013 mają napędzać ok. 90 % wszystkich Fordów sprzedanych w USA.