Toyota podobnie jak i przed rokiem wyprzedziła konkurentów w prezentacji przed sezonem swojego nowego bolidu. Prezentacja odbyła się w niemieckiej Kolonii. Jeszcze przed tym zespół miał testy z nowym typem TF107, który był we wtorek sprawdzany na francuskim torze Paul Ricard.

Nowy bilid przeznaczony jest dla dwójki kierowców zespołu, którymi jak wiadomo są Jarno Trulli i Ralf Schumacher. Nowością jest zaangażowanie Francka Montagny w roli kierowcy testowego. Narodziny bolidu TF107 nadzorował Pascal Vasselon, który w trakcie sezonu zastapił Mike Gascoyna na stanowisku dyrektora technicznego zespołu. Vesselon dołączył do zespołu jako bardzo ceniony inżynier firmy Michelin, a jego domeną są przede wszystkim prace związane z zawieszeniem pojazdu.

Cel Toyoty w nowym sezonie określił prezydent zespołu John Howett: "W szóstym roku naszych startów chcemy wreszcie doczekać się pierwszego zwyciestwa."

Zaprezentowany w Kolonii bolid nie jest jeszcze stuprocentowym pojazdem, który wystartuje w wyścigach Formyły 1 w australijskim Meloborne 18. marca 2007 roku. Szczególnie w dziedzinie aerodynamiki będą wprowadzone jeszcze kolejne zmiany, które wykonane zostaną jeszcze podczas zimowych testów.W porównaniu z poprzednia wersją TF106B ten nowy ma wiele zmian. Był przygotowywany z myślą jak najlepszego wykorzystania właśności nowych opon Bridgestone, które w tym sezonie będą stosowane przez wszystkie zespoły. Jak wiadomo są one twardsze od dotychczas stosowanych w bolidach Formuły 1 i mają mniejszą przyczepność.

Nowy bolid Toyoty ma krótszy tył, co jest pomysłem Vasselona, który podjął decyzję o przesunieciu silnika i skrzyni biegów do przodu w kierunku zawodnika. Zmienił się takżę kształt tylnego spojlera i przednia część. W barwach bolidu nie ma zasadniczych zmian, poza nazwami niektórych nowych sponsorów.