W radykalnych decyzjach jest wiele zaskakujących zmian, które mogą zmniejszyć atrakcyjność zawodów.

Już w sezonie 2009 każdy zespół będzie mógł wykorzystać do swoich dwóch bolidów maksymalnie 20 silników. Zlikwidowano także testy poprzedzające każde Grand Prix, a w programie pozostały jedynie sesje piątkowe i sobotnie, które poprzedzają każdy wyścig.

Od 2010 roku nie będzie można już tankować bolidów w trakcie trwania wyścigów, a także nie będzie można korzystać z koców ogrzewających opony.

Trudno przewidzieć, jaki wpływ będą miały te zmiany na ostateczne wyniki, a także jak przystosują się do tego zespoły.