Bolid w czerwono - czarnych barwach, który otrzymał symbol VR-01nie był w sferze projektowej badany w tunelu aerodynamicznym.

Kierowcami Virgin Racing są Timo Glock oraz Lucas di Grassi, który dotychczas w Formule 1 nie startował.

Timo Glock z kolei, choć nie ma w F1 długiego stażu już odniósł kilka spektakularnych sukcesów, z których największym jest drugie miejsce w wyścigi o Grand Prix Węgier w 2008 roku. Niemiec szczególnie pamięta jednak Grand Prix Japonii - w 2008 roku wygrał tam kwalifikacje, w 2009 roku miał na torze ciężki wypadek, który sprawił (uszkodzenie kręgu), że do końca sezonu nie zasiadł już za kierownica bolidu Toyoty.

Szefem teamu jest Richard Branson.

- Wszyscy w zespole Virgin Racing możemy dziś być bardzo dumni Gwiazdą jest samochód, ale pragnę oddać hołd wszystkim wspaniałym ludziom w Wirth Research, którzy doprowadzili do zbudowania VR-01. Pozyskaliśmy inżynierów, którzy w krótkim czasie potrafili stworzyć od podstaw samochod - to prawdziwy wyczyn. Miałem możliwość pracowania z najlepszymi projektantami w F1 i wiem, co jest potrzebne do odniesienia sukcesu. Wybraliśmy z powodów finansowych drogę poprzez CFD i mamy nadzieję, że przyniesie to spodziewane efekty - powiedział Nick Vorth Dyrektor Techniczny Virgin Racing, w którego firmie Wirth Research w Bicester odbyła się wirtualna prezentacja.

Na jutro na torze Silverstone przewidziany jest shakedown VR-01. Bolid posiada jednostkę napędową Coswortha].