Przewożenie prawidłowo zabezpieczonych dzieci mogłoby zredukować ilość poważnych obrażeń w trakcie wypadków aż o 88% w przypadku dzieci poniżej dziewiątego miesiąca i o 71% w przypadku małych pasażerów w wieku od 9 miesięcy do 4 lat.*

Zdarza się, że podczas krótkich podróży dzieci przewożone są bez żadnych zabezpieczeń. Rodzice, zabierając dzieci, np. do osiedlowego sklepu po zakupy, rzadko wkładają je do fotelików myśląc, że w trakcie kilkuminutowej jazdy nic złego się nie wydarzy - mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault. Zagwarantowanie najmłodszym podróży w bezpiecznych warunkach to obowiązek, bez względu na długość planowanej trasy - dodaje.

Dzieci są szczególnie narażone na obrażenia nawet podczas kolizji, które występują przy niewielkiej prędkości. Zderzenie przy jeździe zaledwie 20 km/h może mieć fatalne skutki dla nieodpowiednio zabezpieczonego dziecka. W takiej sytuacji wzrasta niebezpieczeństwo, że zostanie ono wyrzucone z samochodu przez szybę, a wówczas ryzyko utraty życia zwiększa się dziesięciokrotnie - ostrzega Miłosz Majewski, trener Szkoły Jazdy Renault.

Równie ważne jak prawidłowe mocowanie fotelika jest to, aby został on odpowiednio dobrany do wieku i wagi dziecka, tak żeby systemy zabezpieczające mogły chronić najwrażliwsze partie ciała, które zmieniają się wraz z wiekiem dziecka.  Dzieci w wieku do 2 lat mają wrażliwy kark i kręgosłup oraz nieproporcjonalnie ciężką głowę (1/4 wagi ciała w porównaniu do 1/8 wagi ciała u dorosłej osoby) dlatego częstym urazem podczas wypadków są obrażenia szyi. U dzieci w wieku od 2 do 4 lat prawie połowa urazów to obrażenia głowy, które zazwyczaj spowodowane są uderzeniem w przedni fotel. U starszych dzieci najczęstszymi urazami są urazy brzucha i miednicy.

* źródło: LAB (Laboratory for Accident Research, Biomechanics and Human Behaviour Studies); wnioski badań opublikowane w "Driving Safety Forward, Renault and Safety"