Robert Kubica: Po bardzo rozczarowujących kwalifikacjach jestem zadowolony z szóstego miejsca. Zyskałem pozycję na starcie, a potem kolejne dwie gdy Jarno Trulli i Sebastian Bourdais mieli kontakt na pierwszym zakręcie. Balans bolidu nadal nie był dobry podczas pierwszych dwóch przejazdów, a zmienił się dopiero na ostatnim odcinku, gdy przeszliśmy na miękką mieszankę opon. Pozostał jeszcze jeden wyścig, a ja postaram się obronić moją trzecią pozycję w mistrzostwach kierowców.

Nick Heidfeld: Jestem zadowolony z wyścigu. Na starcie zyskałem dwie pozycje, a na drugim zakręcie po zewnętrznej wyprzedziłem Sebastiana Vettela. On dotknął tyłu mojego bolidu, ale już powiedział mi, że nie zrobił tego umyślnie. T ak czy inaczej nic się nie stało. Po kilku zakrętach byłem ponownie szósty - tak jak to miało być pierwotnie po kwalifikacjach. Pod koniec wyścigu zredukowałem obroty silnika, aby go oszczędzać przed Brazylią. Teraz stało się faktem, że nie jesteśmy w stanie liczyć na tytuł mistrzowski w klasyfikacji konstruktorów, ani Robert nie może zdobyć mistrzostwa w klasyfikacji kierowców. Nie powinniśmy być jednak zwiedzeni, gdyż zespół miał fantastyczny sezon, a zwłaszcza Robert miał bardzo dobry rok. Jeszcze nie skończyliśmy.

Mario Theissen, szef zespołu BMW Sauber: Ukończenie wyścigu na piątej i szóstej pozycji jest dobrym wynikiem po rozczarowujących kwalifikacjach. Obaj kierowcy przyczynili się do tego wyniku na starcie, a potem obaj pojechali dobre wyścigi bez popełniania błędów. Strategia była dobra, wszystkie pit stopy przebiegły idealnie, a my nie mieliśmy żadnych problemów technicznych.

Willy Rampf, dyrektor techniczny BMW Sauber: Jeżeli startuje się z dziewiątej i jedenastej pozycji, a kończy wyścig na piatej i szóstej trzeba być zadowolonym. Każdy z kierowców zyskał trzy pozycje zaraz po starcie. Robert, w szczególności perfekcyjnie zareagował, gdy bolid przed nim obrócił się. Podczas wyścigu obaj kierowcy dobrze wykorzystaliprzygotowane strategie. Podziękowania dla całego zespołu za dobrą pracę, zwłaszcza podczas wszystkich pit stopów.

Lewis Hamilton: Wszystko poszło znakomicie: nasz bolid był fenomenalny, zrobiłem jeden z najlepszych startów w mojej karierze i miałem idealny balans przez cały wyścig. Wiele zawdzięczam ekipie, zarówno na torze, jak i w domu. Wykonali oni wspaniałą pracę, więc bardzo im dziękuję. Mam siedem punktów przewagi w mistrzostwach, ale to nie pozwala mi na żadną pewność. To może być kolejny krok do przodu w moim marzeniu, ale ciągle pozostajemy spokojni. Mam nadzieję, że damy radę

Ron Dennis, szef McLarena: Lewis wykonał fantastyczną robotę, tak jak cały zespół. Na sytuację Heikkiego wpłynęły źle dobrane opony, co spowodowało podsterowność. Pęknięta opona zmusiła go do nieplanowanego postoju, potem problem z ciśnieniem powietrza w silniku zmusił nas do zakończenia jego wyścigu.

Felipe Massa: To wspaniały wynik dla zespołu, mniej wspaniały dla mnie. Wyścig był trudny: nie byliśmy wystarczająco szybcy, aby walczyć przeciwko Hamiltonowi. Utrata dwóch punktów nie sprawiła, że strąciłem nadzieję. Będę jednak kontynuował walkę do samego końca: przed własną publicznością. Będę liczył na moje szczęście... Zespół jest zjednoczony i ma wiarę: to bardzo ważne, a zarazem miłe.

Kimi Raikkonen: Miałem dobry bolid, ale nie był wystarczająco szybki, aby pokonać naszego głównego rywala. Na starcie i po każdej zmianie opon, Hamiltonowi udawało się odjeżdżać. Osiągnęliśmy bardzo dobry wynik w mistrzostwach konstruktorów. Jestem częścią zespołu i jestem świadomy czego oni ode mnie oczekują. Jestem poza rywalizacją o tytuł mistrzowski i muszę dawać z siebie wszystko, gdyż Ferrari może osiągnąć oba założone cele. To bardzo proste.

Luca Baldisserri, szef Ferrari: Nasi rywale byli dzisiaj lepsi od nas i musimy coś z tym zrobić. Cierpieliśmy z powodu chronicznego braku trakcji na obu mieszankach opon. Pracowaliśmy nad bolidem przez cały weekend, aby poprawić sytuację, ale ewidentnie nasze wysiłki nie były wystarczające aby walczyć na najwyższym poziomie.

Fernando Alonso: Czwarte miejsce to najlepszy rezultat, na jaki mogliśmy tutaj liczyć. Jestem bardzo zadowolony z mojego wyścigu. Mieliśmy dobrą prędkość, byliśmy blisko Ferrari. Wygraliśmy walkę o czwarte miejsce w klasyfikacji konstruktorów, co było naszym celem.

Flavio Briatore: To był dla nas dobry wyścig. Jesteśmy silniejsi niż BMW, jesteśmy blisko Ferrari. Nasz rezultat oznacza to, że zapewniliśmy sobie czwarte miejsce w klasyfikacji konstruktorów i potwierdziliśmy nasz ostatni progres formy.