Teoretycznie na Valencia Street Circuit lepsze pole startowe znajduje się na lewej stronie toru. To wynika z prawego zakrętu na końcu prostej. Po dwóch treningach dyrektor zawodów Charcie Whiting polecił komisji bezpieczeństwa FIA przesunąć pole-position na prawa stronę. W konsekwencji zmienia się też ustawienie pozostałych zawodników.

Nie jest to pierwsza w historii tego typu decyzja FIA. W 2000 roku przy debiucie Formuły 1 na amerykańskim torze Indianapolis pierwsza linia kierowców została przesunięta do tyłu, po to by auta nie startowały z linii mety. Dziesięć lat wcześniej do dyskusji doszło na torze Suzuka, gdzie podobnie jak w Walencji zmieniono stronę dla najlepszego kierowcy w kwalifikacjach.

FIA nie robi problemu ze swoich decyzji, a komunikat ogłoszony wkrótce po zakończeniu kwalifikacji opiera się na artykule 36.2 sportowych zasad F1, według którego zespół sędziów sportowych FIA ma prawo na każdym nowym torze zadecydować o wyborze strony pierwszego miejsca startowego.