Grand Prix Węgier 2010: najszybciej Vettel, Kubica 7. (2. trening, wyniki)

Wszystko wskazuje na to, iż na Hungaroringu prym w niedzielnym wyścigu będą wiodły dwa zespoły – Red Bull Racing i Ferrari. Według konkurentów dzieje się to za sprawą przedniego skrzydła, które zdaniem McLarena w niewyjaśniony sposób wygina się przy dużych prędkościach i poprawia przyczepność bolidu. Jednak oskarżenia o łamanie przepisów zostały odrzucone przez sędziów.

Na torze Hungaroring dosłownie szaleje Sebastian Vettel, który bardzo chce się zrehabilitować za ostatnie niepowodzenia. Niewiele gorzej jeździ tutaj jego kolega z zespołu Australijczyk Mark Webber.

To także wyjątkowy wyścig dla Brazylijczyka Felipe Massy, który przed rokiem miał tutaj groźny wypadek, gdy element z bolidu jego rodaka Rubensa Barrichello rozbił mu kask i uszkodził oko. Zapewne tym razem także Massa nie zgodzi się na przepuszczenie Fernando Alonso, co wzbudziło tyle kontrowersji po Grand Prix Niemiec 2010.

Robert Kubica tym razem był siódmy, ale niespodzianką był piąty czas jego kolegi z zespołu Renault Vitaly Petrova.

Fernando Alonso oraz kierowca teamu Lotus, Heikki Kovalainen zostali ukarani przez Międzynarodową Federację Samochodową (FIA) za przekroczenie dozwolonej prędkości w trakcie przejazdu przez boksy w czasie drugiego piątkowego treningu przed niedzielnym Grand Prix Węgier 2010.

Każdy kilometr szybciej ponad dozwolonym limitem oznacza karę 200 euro. W tej sytuacji zespół Ferrari za jazdę Hiszpana z prędkością 65,2 km/h zapłaci 1200 euro, natomiast Lotus za przekroczenie limitu o 2,5 km/h 600 euro.

Aby przeglądać tabelę, przesuń kolumny w lewo.