Sylwetka nadwozia nowego pojazdu została opracowana wspólnie przez Centro Stile Fiat i znanego włoskiego projektanta Giorgetto Giugiaro (Italdesign). Z przodu Grande Punto jest bardzo podobne do samochodów Maserati z charakterystycznym, dużym, zaokrąglonym wlotem powietrza w dolnej partii zderzaka oraz łezkowatymi reflektorami. Ale długi, pozbawiony jakichkolwiek kantów przód to nie tylko efekt zamysłu projektanta, lecz także konieczność spełniania norm dotyczących ochrony pieszego podczas kolizji. Trzeba przyznać designerom, że zabieg dopasowania stylistyki do wymogów technicznych powiódł sie doskonale, udało się przy tym zachować podobieństwo do zaprezentowanej niedawno Cromy. Z tyłu zastosowano tem sam patent co w dotychczasowej generacji - tylne światła umieszczono wysoko w słupkach, więc nie ma także problemu z identyfikacją auta. Znacznie dynamiczniejsza niż w poprzedniku linia boczna została pozbawiona jakichkolwiek ozdobników, co podkreśla czystości formy i z pewnością spodoba się młodszym klientom.Przy porównywaniu wymiarów widać wyraźnie, że Grande Punto znacznie przerosło nie tylko swojego poprzednika, lecz także większość klasowych rywali. Mierzące ponad 4 metry auto według Fiata może aspirować wymiarami do klasy kompaktów.We wnętrzu jest już znacznie spokojniej, ale nie można odmówić nowemu Fiatowi smaku. Deska rozdzielcza jest bardzo przejrzysta, a koloryzowana (nawiązująca do barwy nadwozia), aluminiowa listwa, poprowadzona przez całą jej długość, ożywia środek Punto. Plastiki są twarde, ale trzeba przyznać, że wyglądają bardzo dobrze. W zależności od wersji kokpit Fiata może mieć różne kolory. Kolumna kierownicza jest oczywiście regulowana w dwóch płaszczyznach. Ze względów bezpieczeństwa stacyjka została umieszczona nieco wyżej, dzięki czemu nie ma ryzyka zranienia kolan kierowcy (chronionych dodatkowo opcjonalną poduszką). W stosunku do poprzednika zmieniła się także ilość miejsca z tyłu. Nawet wyższym osobom nie powinno brakować przestrzeni nad głową i na nogi, choć lepiej będzie jeśli z tyłu usiądą dwie osoby - przy trzech będzie trochę ciasno. Oczywiście tylna kanapa jest składana i dzielona, a po rozłożeniu jej powstaje jedynie niewielki stopień.Pod względem zawieszenia Grande Punto przejęło geny swojego poprzednika. Nadal za tłumienie nierówności odpowiedzialne są kolumny McPhersona z przodu i belka skrętna z tyłu. Zmieniły się za to nastawy i auto sprawia wrażenie bardziej sztywnego, co w połączeniu z bardziej bezpośrednim niż w poprzedniku układem kierowniczym sprawia wrażenie większej sportowości. Elektryczne wspomaganie nadal ma funkcję City, która zwiększa intesywność działania układu i może być pomocna przy parkowaniu.W modelu dostępne są dwa silniki benzynowe oraz cztery turbodiesle:- 1.2/65 KM,- 1.4/77 KM,- 1.9 Multijet/120 KM, - 1.9 Multijet/130 KM, - 1.3 Multijet/75 KM,- 1.3 Multijet/90 KM. Początkowo nowy silnik Multijet o mocy 90 KM wydawał nam się najodpowiedniejszy do napędzania najnowszego Punto. Choć zastosowano w nim turbinę o zmiennej geometrii łopatek przy niskich obrotach (do 2,5 tys.), motor nie jest zbyt skory do współpracy. Później jest już znacznie lepiej, a na autostradzie nawet przy wyższych prędkościach dźwięk jego pracy nie dochodził do uszu. Producent obiecuje także niskie spalanie - średnio 4,6 l/100 km. Benzynowa jednostka 77-konna rozwija moc znacznie równomierniej i przy obecnej, małej różnicy cen benzyny i oleju napędowego właśnie ona powinna być brana pod uwagę przez osoby, które nie jeżdżą autem zbyt często.Pierwsze wrażenia z jazd wskazują, że nadzieje pokładane w Grande Punto nie są wcale płonne. Koncernowi rzeczywiście udało się zbudować pojazd, który ma szanse zaistnieć na światowym rynku i mieć tam silną pozycję. Widać także zmianę nastawienia samego Fiat odnośnie strategii marketingowej. Szefowie nie zapowiadają już bicia rekordów sprzedaży, lecz przyjmują bardzo ostrożne liczby. Rocznie ma być produkowane 360 tys. Punto, z czego połowa znajdzie nabywców we Włoszech (dotychczasowa generacja auta będzie oferowana do końca przyszłego roku). Fiat wyciągnął także wnioski z niepowodzeń Stilo - cena Grande Punto we Włoszech ma zaczynać się od 11 111 euro. To niemalże tyle samo co poprzednik, jednak przy lepszym wyposażeniu standardowym. W Polsce samochód zadebiutuje na przełomie stycznia i lutego przyszłego roku. Nie znamy jeszcze cen na naszym rynku, ale podejrzewamy, że podstawowa wersja z silnikiem 1.2 będzie kosztowała ok. 36-38 tys. zł. Grande Punto 1.2 (dane techniczne): Silnik: 4-cylindrowy, benzynowy, rzędowy. 2 zawory na cylinder. Poj. skokowa 1242 ccm. Moc maks. 48 kW (65 KM) przy 5500 obr./min. Maks. moment obrotowy 102 Nm przy 3000 obr./min. 5-stopniowa, man. skrzynia biegów. Silnik umieszczony poprzecznie z przodu, napęd na przednie koła. Zawieszenie niezależne. Hamulce tarczowe went. z przodu, z tyłu bębnowe. Poj. bagażnika 275 l. Poj. zbiornika paliwa 45 l. Opony 175/65 R 15. Masa własna 1015 kg (3d). Wymiary: długość/szerokość/wysokość 4030/1687/1490 mm, rozstaw osi 2510 mm. 0-100 km/h 14,5. Średnie spalanie 6,1 l/100 km. Cena: 11 111 euro
Grande poprawa
Ponad 6 mln sprzedanych do tej pory egzemplarzy wskazuje, jak ważnym modelem dla Fiata jest Punto. Samochód, który przez cały okres produkcji zdobył ponad 25 nagród (w tym Car of the year 1995) doczekał się następcy - auta, które według przedstawicieli Fiata ma definitywnie zakończyć problemy finansowe koncernu.