Podsumowanie roku, to okazja do oceny tego co pojawiło się na rynku. Producenci zaprezentowali prawie 40 nowych lub poważnie zmodernizowanych modeli samochodów. Każdy z nich miał w sobie swój indywidualny charakter i starał się być lepszym od tego co oferuje konkurencja.
Które auta uznać należy za największą sensację 2015 roku? Wybór naprawdę jest trudny, bo wiele nowości, to już naprawdę najwyższa półka, z innowacyjnym i rozwiązaniami. Zapewne na wyróżnienie zasługują takie auta jak m.in. Volvo XC90, Opel Astra, Kia Sorrento, Renault Talisman, BMW 7.
Do naszej galerii wybraliśmy 20, naszym zdaniem największych hitów 2015 roku.
Galeria zdjęć
Model ten doskonale odzwierciedla nowy wzorzec marki, pozostając jednak wierną swojej stuletniej tradycji: zresztą, tylko ten, kto ma za sobą wielką przeszłość może mierzyć się z wyzwaniami przyszłości. Szacunek dla własnej historii widać również w nowym logo - firmowanym przez Robilant Associati - które nowy model prezentuje światu po raz pierwszy: na zewnątrz znaczek został odnowiony i zmodernizowany, nie tknięto jednak kształtu i cech charakterystycznych, które czynią z niego symbol rozpoznawalny i kochany na całym świecie. Nowa limuzyna ma być konkurentką BMW serii 3 i Audi A4. Za typowym dla Alfy scudetto (wlot powietrza do silnika) ciągnie się wyraźne przetłoczenie na masce, które dodatkowo podkreśla jej długość. Do tego Giulia ma największy rozstaw osi w klasie średniej, a wyraźne „biodra” (poszerzenie poniżej tylnego słupka dachowego) akcentują tylny napęd (opcjonalnie auto będzie mogło mieć 4x4). Z tyłu widać pewne podobieństwa do Maserati i Jaguara XE – w obu przypadkach nie są to źli ojcowie chrzestni, ale niektórzy znawcy marki tęsknili trochę za klarownością i prostotą linii znanych z Duettottanta, studyjnego projektu Pininfariny, z 2010 roku. Tak jak w 1962 roku, w stosunku do Giulii wyrażane są wielkie oczekiwania. Kanciaste auto przyjęto początkowo z rezerwą, a dziś jest cenionym klasykiem. Tak jak poprzedniczka, dzisiejsza Giulia ma przekonywać do siebie typowymi dla marki cnotami: lekką budową, idealnym rozkładem masy, no i oczywiście – osiągami.
Na debiut drugiej generacji XC90 musieliśmy czekać aż 12 lat. Zaprojektowanie tego modelu pochłonęło aż 11 mld dolarów. Czy więc nowe XC90 to jeżdżący ideał? Opracowanie konstrukcji auta tej klasy to wydatek rzędu 1 mld dolarów. Dlaczego więc Volvo wydało takie krocie na projekt XC90. Po pierwsze auto zostało zaprojektowane przez inżynierów z Volvo od zera. Nowa jest nie tylko płyta podłogowa, ale także: zawieszenie, gama silników i liczne systemy bezpieczeństwa. Astronomiczna kwota jaką wydano na ten samochód nawet w przypadku niepowodzenia (w co szczerze wątpimy) nie pójdzie na marne. W ciągu najbliższych 4 lat zaprojektowane do XC90 podzespoły trafią do aż 7 nowych modeli Volvo, m.in. S90-V90.Sprzedawcy Volvo twierdzą, że klienci z dużą obawą podchodzą do nowej gamy silnikó XC90. Wszystkie ona (diesle i benzyniaki) mają bowiem pojemność 2 litrów, choć ich moc waha się od 190 do 408 KM. My mieliśmy okazję jeździć 225-konnym dieslem z oznaczeniem D5. Trzeba przyznać, że jednostka znakomicie radzi sobie z prawie 2-tonowym SUV-em. Motor żwawo reaguje na gaz już od niskich prędkości obrotowych, a zajawisko dziury turbinowej jest mu całkowicie obce. Auto z silnikiem D5 jest nie tylko dynamiczne (7,8 s do „setki”), ale zużywa akceptowalne ilości paliwa (śr. w teście 9 l/100 km) i jest znakomicie wyciszone.
W porównaniu z poprzednią generacją nowy Mini Clubman ma zmienioną koncepcję bocznych drzwi, ale konstruktorzy pozostawili dotychczasowe rozwiązanie tylnych drzwi. Nowa deska rozdzielcza przejęta została od wersji hatchback. Nowy Mini Clubman jest dostępny z następującymi jednostkami napędowymi: 3-cylindrowym benzynowym o pojemności skokowej 1.5 l i mocy 136 KM, 4-cylindrowym benzynowym o pojemności skokowej 2.0 l i mocy 192 KM oraz 4-cylindrowym wysokoprężnym o pojemności 2.0 l i mocy 150 KM. Mogą one współpracować z 6-stopniową przekładnią manualną lub 8-stopniową przekładnią automatyczną Steptronic.
Trzecia generacja flagowego modelu Skody jest samochodem nowoczesniejszym i wyposażonym w najnowsze technologie. Czesi zadbali o to, żeby ich flagowy model nie wstydził się w zestawieniu z konkurencją. Przestronność nadwozia, świetne wygłuszenie kabiny pasażerskiej, dobra jakość materiałów, to atuty tego modelu.
Mazda przy użyciu klasycznej koncepcji i nowoczesnych rozwiązań technicznych stworzyła czwartą generację słynnego roadstera. Nowa Mazda MX-5 wciąż zapewnia pierwotną radość z jazdy Silnik o pojemności 1,5 litra i mocy 131 KM nie zapowiada już dziś nadzwyczajnych emocji. Gdy jednak umieścimy go tuż nad ziemią i opakujemy lekką karoserią roadstera, twarz kierowcy nabierze rumieńców już po pierwszym zakręcie. Inżynierowie Mazdy wykonali morderczą pracę, żeby odchudzić i wyważyć najnowsze MX-5. Pracowali nad każdym kilogramem i centymetrem, a tu trafił się dziennikarz o wzroście Arnolda Schwarzeneggera. Na szczęście dla japońskiego producenta – tylko wzroście. Najnowsze MX-5 wraca do pierwotnej koncepcji. Jest krótsze o 11 cm i lżejsze aż o 100 kg od poprzednika, co oznacza, że masa samochodu nie przekracza jednej tony. To co prawda o 50 kg więcej niż w przypadku pierwszej generacji, ale obecnie trzeba przecież spełniać znacznie bardziej rygorystyczne normy dotyczące bezpieczeństwa i ochrony środowiska niż 25 lat temu.
Włoski producent po 20 latach powraca do nazwy Tipo, która po raz ostatni miał kompaktowy hatchback produkowany w latach 1988-1995. Nowy model Fiata jest wspólnym projektem włosko-tureckim. Design nadwozia i wnętrza opracowali Włosi z FCA Style Centre , a prace rozwojowe realizowano w Turcji, przy współpracy z firmą Tofas, która będzie to auto produkowała. Okazało się, że nowy Fiat to pełnowartościowy kompakt, do tego oferowany w bardzo rozsądnej cenie, jeśli wziąć pod uwagę wyposażenie, silnik i wielkość auta
Szósta generacja Opla Astra ma być modelem przełomowym, który będzie w stanie konkurować z najlepszymi. Dzięki zastosowaniu lżejszych materiałów aż o 200 kg zmniejszy się masa pojazdu. Nowa Astra będzie pierwszym samochodem w klasie kompaktowej wyposażonym w oparty w całości na matrycach diodowych system oświetlenia IntelliLux, emitujący nieoślepiającą wiązkę świateł drogowych. Najbardziej zaawansowana technologia oświetlenia stanie się dostępna dla najszerszej jak dotąd grupy użytkowników. Wprowadzając biksenonowe oświetlenie adaptacyjne w obecnej generacji modelu Astra, firma Opel po raz kolejny jest pionierem technologii oświetlenia dzięki rozwiązaniu, w które będą wyposażone nowe modele kompaktowego bestsellera. Począwszy od Astry nowej generacji, Opel będzie wprowadzać interfejsy Android Auto i Apple CarPlay w swoich samochodach z segmentów miejskich, kompaktowych i średnich z roku modelowego 2016.
Kolejny nowy model z Ingolstadt, który z daleka wygląda niemal identycznie jak poprzednik i kolejny, ale pod względem techniki stanowi milowy krok naprzód. Najmocniejsze jednostki napędowe montowane w nowym A4, to dwie sześciocylindrowe jednostki TDI o mocy do 200 kW (272 KM). Systemy wsparcia kierowcy i infotainment są dokładnie takie same, jak w A6 czy A8. Debiut Audi sedana oraz kombi zaplanowano na jesień 2015. W porównaniu do poprzedniego modelu, wymiary nowego A4 wzrosły, ale masa własna znacznie się zmniejszył nawet aż o 120 kg. Karoseria, dzięki inteligentnej kompozycji użytych materiałów i lekkiej konstrukcji, jest jedną z lżejszych w tej klasie pojazdów.
Nowa Honda HR-V została zaprojektowana pod kątem uzyskania maksymalnej liczby pięciu gwiazdek w testach zderzeniowych instytutu Euro NCAP, dlatego wszystkie europejskie wersje tego modelu będą wyposażone standardowo w opracowany przez Hondę system aktywnego hamowania w ruchu miejskim (CTBA). Ponadto, odmiany Elegance oraz Executive otrzymają pakiet rozwiązań z zakresu bezpieczeństwa o nazwie Advanced Driver Assist System, działających w oparciu o szereg specjalnych czujników. W jego skład wchodzą takie rozwiązania, jak system ostrzegania przed kolizją, system rozpoznawania znaków drogowych, inteligentny ogranicznik prędkości, system ostrzegania o zjeżdżaniu z pasa ruchu oraz system automatycznych świateł drogowych.
Auto ma ciekawą ofertę silnikową, bardzo bogate wyposażenie i nowoczesne systemy wspomagające kierowcę – Hyundai bardzo wyraźnie podnosi jakość produkowanych aut i mocno chce być marką premium. Czy to wystarczy, żeby zmieniło się postrzeganie marki przez klientów?
Infiniti w atrakcyjny sposób opakowało technikę Mercedesa. Tak powstał kompaktowy model Q30. Kompakty to bardzo ważna klasa aut. Do tego stopnia, że nawet marki premium oferują modele w tym segmencie. Dlatego nie dziwi, że samochód tej wielkości wprowadziło teraz do oferty również Infiniti. To pierwszy model, który bedzie produkowany w Europie.
Rywalizacja w klasach średniej i wyższej nie jest łatwa, o czym w ostatnich latach przekonało się Renault na własnej skórze. Najpierw Avantime, następnie Vel Satis – choć były to nowatorskie projekty naszpikowane ciekawymi rozwiązaniami, okazały się zupełną klapą. Także ostatnia prestiżowa nowość Francuzów, model Latitude, dość szybko zakończył swą karierę – auto wycofano z większości rynków 3 lata po debiucie. Receptą na te niepowodzenia ma być... Talisman, który jest bezpośrednim następcą Laguny, tyle że – jak wynika ze strategii Renault – ma być czymś więcej niż tylko samochodem klasy D. Francuzi są bardzo zdeterminowani i chcą utrzeć nosa przede wszystkim niemieckim rywalom, bo patrząc na to auto, trudno oprzeć się wrażeniu, że Talisman będzie rywalizował z Oplem Insignią, VW Passatem oraz Fordem Mondeo. Zapewniamy: auto nie stoi na straconej pozycji.
Nowa Vitara nie jest następcą Grand Vitary. To nowa propozycja Suzuki wypełniająca lukę pomiędzy modelami Jimny i Grand Vitarą. W założeniu, ma stać się nowym graczem w segmencie małych modeli SUV i konkurować z m.in. Nissanem Juke i Oplem Mokka. Nowa Vitara ma identyczne wymiary jak koncept, czyli długość 4215 mm, szerokość 1850 mm i wysokość 1655 mm, przy rozstawie osi 2500 mm. W ofercie znajdzie się gama silników benzynowych i wysokoprężnych oraz napęd przednich i wszystkich czterech kół.
Brytyjski SUV z luksusową kabiną podróżną powstał na bazie technicznej Audi Q7. Czy świat rzeczywiście potrzebuje tego ważącego 2,3 t olbrzyma o długości 5,15 m i wysokości 1,76 m? Bogaci klienci mówią: „tak”. Bentley przewyższa swego niemieckiego „dawcę” nie tylko wielkością, lecz także napędem. Gdy 600-konny 12-cylindrowiec o momencie obrotowym ponad 800 Nm budzi się do życia, spod 21-calowych kół wyskakują kamienie wielkości pięści. Przyspieszaniu do „setki” w zaledwie 5,0 s i rozpędzaniu do maksymalnej prędkości ponad 300 km/h towarzyszy niskotonowo dudniący koncert, budzący respekt nawet u właścicieli Porsche Cayenne’a Turbo S.
W Europie na Subaru Legacy sedana nie było chętnych, kombi z kolei kanibalizowało Outbacka. Dlatego pojawił się nowy, nieco mniejszy model o sportowym charakterze i z cechami, za które fani kochają tę japońską markę.
To ważny dla Mercedesa model, bo leciwego, kanciastego GLK żaden z rywali nie traktował poważnie. GLC – jego następca – ma odbudować pozycję Mercedesa w gronie luksusowych SUV-ów średniej wielkości. A wkrótce z pomocą przyjdzie także usportowione GLC Coupe. Sylwetka Mercedesa GLC jest bardzo podobna do konceptu GLC Coupe zaprezentowanego podczas salonu samochodowego w Szanghaju, choć bardziej stonowana i pozbawiona detali, które zbliżały prototyp do aut o nadwoziu coupe. GLC to typowy SUV, który – jak nazwa wskazuje – bazuje na podwoziu klasy C. Jego rywalami będą m.in. Audi Q5, BMW X3, czy też Lexus NX. Wygląd nadwozia GLC to świetny kompromis, który ustawia Mercedesa na dobrej pozycji pomiędzy śmiało narysowanym Lexusem NX a dość sztampowymi Audi i BMW. GLC może się podobać, szczególnie obuty w 20-calowe koła, jakie będą stanowić opcjonalne wyposażenie. Poza tym, GLC jest znacznie większe niż jego poprzednik. Urósł pod każdym względem. Jest dłuższy o 12 cm i mierzy 465,6 cm, szerszy o 5 cm (189 cm) i wyższy o 0,9 cm (163,9 cm). Zwiększył się też rozstaw osi i to aż o 11,8 cm do 287,3 cm. Rzecz jasna zmiany te sprawiały, że w kabinie jest zdecydowanie więcej miejsca niż w SUV-ie poprzedniej generacji.
Nowy koreański SUV jest naprawdę wielki – jest dłuższy od poprzednika aż o 9,5 cm, zwiększył się także rozstaw osi. Tym samym oferuje jeszcze więcej miejsca w środku. Poza lepszą przestronnością atmosferę we wnętrzu poprawiają także wyższej jakości wykończenie i luksusowe wyposażenie. Kia niebezpiecznie zbliża się do niemieckich rywali z segmentu premium.
BMW serii 7 z generacji na generację ulepsza się w detalach. Suma tych modernizacji robi różnicę, jednak w Monachium bardziej stawiają na ewolucję niż rewolucję. Pod karoserią wprowadzono wiele innowacji. Nowa „siódemka” ma być bardziej zorientowana na dynamikę jazdy niż Mercedes klasy S, jednak będzie oferowała równie wysoki komfort, jak limuzyna ze Stuttgartu, a przy tym stanie się oszczędna. A co z asystentami jazdy? BMW wychodzi z założenia, że kierowca ma czuć, że jedzie bezpiecznym nowoczesnym autem, jednak elektronika nie może się zbyt natrętnie wtrącać do jego kompetencji. Sporo zainwestowano w opracowanie lżejszej konstrukcji. Przydało się doświadczenie zdobyte podczas prac nad modelami i3 oraz i8, bowiem niektóre elementy struktury nadwozia nowej „siódemki” wykonano z włókna węglowego, inne, jak np. klapę bagażnika i części zawieszenia, są z aluminium. Konsekwentna „dieta” wszystkich podzespołów pozwoliła zaoszczędzić 130 kg masy. To oznacza, że model 750i xDrive waży teraz 1945 kg. Mercedes klasy S z porównywalnym napędem ma grubo ponad 2 tony. Niższa masa przekłada się przede wszystkim na poprawę prowadzenia i zwinności. Według inżynierów BMW nowa „siódemka” ma jeździć tak dynamicznie, jak „piątka”. Po raz pierwszy będzie można zamówić w serii 7 skrętną tylną oś, która poprawia stabilność przy wyższych prędkościach i zacieśnia promień skrętu podczas np. jazdy miejskiej lub na górskich serpentynach.
Model 488 GTB napędzany jest ośmiocylindrowym silnikiem benzynowym o pojemności skokowej 3.9 l i mocy 670 KM przy 8000 obr./min oraz maksymalnym momencie obrotowym 760 Nm przy 3000 obr./min. Ma on dwie turbiny i jest w stanie od 0 do 100 km/h przyspieszyć w ciągu 3 sekund oraz osiągnąć prędkość maksymalną 330 km/h. Pojazd ma długość całkowitą 4568 mm, szerokość 1952 mm i wysokość 1213 mm oraz masę własną 1370 kg.
Sportowa odmiana Focusa ma pod maską specjalnie opracowany dla wersji RS silnik EcoBoost o pojemności 2,3 litra i mocy 320 KM. Ford Focus RS ma też nowy napęd na wszystkie koła z funkcją dynamicznego rozdziału momentu obrotowego na wszystkie koła. Sterowany elektronicznie system analizuje sytuację 100 razy na sekundę i tak steruje napędem na obie nosie i na cztery koła, aby zapewnić maksymalną przyczepność i najlepsze zachowanie na szybko pokonywanych zakrętach. Na tylną oś może być przekazane do 70 proc. momentu obrotowego. Jeśli zaistnieje taka potrzeba na jedno z tylnych kół może być przekazany cały moment napędowy (gdy np. drugie koło chwilowo nie ma przyczepności).