- Paliwa premium są reklamowane jako poprawiające pracę silnika, ale mogą zaszkodzić wielu jednostkom napędowym
- Ekonomiczność paliw premium jest wątpliwa, gdyż ich wyższa cena często przewyższa oszczędności na spalaniu
- Dla zwykłych samochodów paliwa wysokooktanowe mogą nie przynieść zauważalnych korzyści
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Paliwo na stacjach paliw regularnie jest sprawdzane przez UOKiK i choć zawsze na jaw wychodzą pojedyncze stacje, gdzie jakość benzyny i diesla nie jest optymalna, to można uznać, że w zdecydowanej większości zwykłe paliwo tankowane do naszych zbiorników jest dobrej jakości. Po co więc dopłacać za sporo droższe paliwo premium? Według ich producentów ma poprawiać parametry pracy silnika i go czyścić. Jednak są silniki, którym może też mocno zaszkodzić.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPoznaj kontekst z AI
- Przeczytaj także: Nowe ostrzeżenie w sprawie benzyny E10. Jest na każdej stacji. Kto nie może jej tankować?
Czy warto tankować paliwo premium?
W teorii paliwa wzbogacone o specjalne dodatki uszlachetniające i myjące mają poprawiać pracę silnika, zmniejszać spalanie i czyścić z nagaru, który odkłada się podczas spalania mieszanki. Jednak zanim nalejemy droższe paliwo, warto zrozumieć, jak działa silnik i czy rzeczywiście skorzysta na takiej mieszance.
Jakie są wady paliwa premium?
Paliwa premium mogą bowiem równie dobrze spowodować więcej szkody niż pożytku, szczególnie w starszych silnikach z dużymi przebiegami. Tego typu jednostki napędowe mogą być zanagarowane, a dodatki czyszczące w paliwach sprawią, że wszystkie te zanieczyszczenia zostaną wypłukane. Wyczyszczony nagar doprowadzi do zmniejszenia szczelności tłoka, a to spowoduje m.in. większy pobór oleju, zmniejszenie mocy i gorszą pracę silnika.
Co prawda tak wyczyszczony silnik pokaże swoje prawdziwe oblicze, które jednoznacznie pokazuje, że jest do remontu. Przy starych silnikach i samochodach z reguły jednak naprawa nie ma ekonomicznego sensu, a co za tym idzie, skazujemy się na dodatkowe problemy, których nie byłoby, gdybyśmy nie użyli takiego paliwa. Niestety, nikt nie da gwarancji, że silnik zacznie gorzej pracować po zastosowaniu takich paliw, ponieważ aby mieć pewność, trzeba rozebrać silnik i sprawdzić jego stan. Ocenianie z zewnątrz stanu technicznego jednostki napędowej można porównać do wróżenia z fusów.
- Przeczytaj także: Dlaczego nie warto jeździć na rezerwie? Eksperci wymieniają trzy powody
Czy paliwa premium czyszczą silnik?
Oczywiście, jeśli silnik ma regularnie wymieniany olej i co jakiś czas dostaje środki myjące z paliwa premium, to ryzyko, że stanie się z nim coś złego jest minimalne. Wówczas rzeczywiście można się cieszyć niższym spalaniem. Pozostaje jeszcze kwestia sensu ekonomicznego takiego zabiegu — paliwo premium pozwala na obniżenie spalania o ok. 1-5 proc., jednak często jest droższe od zwykłego paliwa o ponad 5 proc. Lepszym rozwiązaniem jest dolewanie specjalnych dodatków do zbiornika paliwa, które spełniają taką samą rolę, ale ich używanie okazuje się tańsze.
Czy benzyna 98 szkodzi silnikowi?
Pozostaje jeszcze kwestia paliw o wyższej liczbie oktanowej. Czy tankowanie paliwa 98- lub 100-oktanowego do samochodu, który jest zaprojektowany do pracy na paliwie 95-oktanowym, sprawi, że będzie mocniejszy? Silnik nie jest w stanie automatycznie wykorzystać wyższej odporności na spalanie stukowe, którą oferuje benzyna 100-oktanowa. Nie zmieni się również stopień sprężania ani sposób sterowania jednostką napędową, nie obniży się spalanie, a moc nie wzrośnie. Co więcej, w starszych samochodach, często z lat 90. i wcześniejszych, może dojść do pogorszenia mocy przez opóźnienie procesu spalania z powodu braku czujnika spalania stukowego. W normalnych samochodach wyższa liczba oktanowa nic nie poprawi, ale spowoduje, że wydamy więcej przy kasie.