Holden Caprice to wielki sedan. Nie udaje terenówki, SUV-a czy coupe. Jest po prostu wielką limuzyną o tradycyjnym wyglądzie. Taki jest zwykły Caprice, ale w ofercie jest również wersja kombi (też tradycyjna i niczego nieudająca) oraz jedyny w swoim rodzaju pikap (szalony, niesamowity, po prostu wow!).
Pod maską nie ma żadnych napędów hybrydowych, wodorowych common railów czy potrójnie doładowanych trzycylindrowych turbodiesli, ale zwykłe, mocne silniki benzynowe V6 (282 KM) lub V8 (349 KM).
Wewnątrz skóra, drewno (lub czerwone plastiki w zależności od wersji i fantazji właściciela), nawigacja, trochę elektryki i już, żadnych wodotrysków i innych dyskusyjnie potrzebnych wynalazków. Ale najfajniejsze jest to, że Holden ma lwa na masce. Które inne auto pozwala Ci się poczuć za kółkiem jak król lew?:)