Dla miłośników dźwięku VTEC'a mamy złą wiadomość - otóż auto (zgodnie z obecną modą) będzie dostępne tylko wersji hybrydowej. Ewentualna moc i jej podział między silnik elektryczny a spalinowy nie jest jeszcze znana, ale z pewnością dla większości użytkowników „poprzedniej wersji" CR-Z będzie tylko zwykłym „wozidłem" kaleczącym historię ich ulubionego samochodu. Honda ujawniła, że CR-Z zagości w japońskich salonach na początku przyszłego roku.
źródło: Carscoop