Podczas nadchodzącego salonu samochodowego w Genewie Honda zaprezentuje trzy ważne nowości. Pierwsza zainteresuje miłośników turbodiesli. Honda, która może się pochwalić tytułem Producent samochodów z najniższym średnim zużyciem paliwa w Ameryce zaprezentuje własną alternatywę doładowanego silnika wysokoprężnego, który będzie w stanie spełniać restrykcyjne normy amerykańskie. Silnik będzie więc konkurentem wspólnego projektu koncernów VW i DaimlerChrysler, jednostek Bluetec. Bliższe informacje Japończycy podają dopiero podczas targów w Genewie.

W Europie zadebiutuje także prototyp drugiej generacji modelu FCX z napędem hybrydowym. Podczas gdy w pierwszej generacji chodziło o niepraktyczny, mały samochód, który jednak był „seryjnym” modelem sprzedawanym również zwykłym klientom, tym razem chodzi o pełnowartościowy pojazd wielkości sedana klasy średniej. Sprzedaż nowej generacji, która udała się również stylistycznie, rozpocznie się w przeciągu dwóch lat.

Trzecią nowością będzie studium małego, hybrydowego samochodu sportowego o nazwie Honda Small Hybrid Sports Concept. Jest to kolejne studium małej hybrydy (wcześniej koncepcyjne modele J-VX i Imas), które zaoferuje dotychczas niezrealizowaną kombinację ekologicznej eksploatacji i sportowych wrażeń. Nie wiadomo, czy auto pojawi się w produkcji seryjnej, bardziej prawdopodobne wydaje się, że chodzi o kolejną wizję następcy kultowego modelu CRX. Jak będzie naprawdę, możemy jednak tylko spekulować.