Hyundai i20 – pierwsze wrażenia z jazdy

Nowa generacja auta zazwyczaj jest większa od poprzednika, nie inaczej jest w wypadku małego modelu Hyundai. Hyundai Getz sprzedawany od roku 2002, zwłaszcza od czasu przedstawienia pary Fiat Grande Punto/Opel Corsa, nie dorównywał już swoimi rozmiarami konkurencji, tak więc przyszedł czas na zmianę. A ponieważ Hyundai, w odróżnieniu od Mazdy i jej modelu 2, chce trafić do szerokiego grona klientów, a dodatkowo należeć do producentów, którzy oferują dużo (i jeszcze więcej) za wydane pieniądze, rozmiary auta musiały dorównać największym konkurentom.

Hyundai i20 kontra Getz - porównanie rozmiarów zewnętrznychRozmiari20GetzRóżnicaDługość [mm]39403825115Szerokość [mm]1710166545Wysokość [mm]149014900Rozstaw osi [mm]2525245570Pojemność bagażnika [l]29525441

Dorosłe nadwozie zaprojektowano i przygotowano w niemieckim Rüsslesheim, gdzie od kilku lat znajduje się europejskie centrum rozwojowe grupy Hyundai-Kia. Samochód nie wyróżnia się ekstrawaganckimi rozwiązaniami i stawia raczej na konserwatywne kształty. Niektóre szczegóły mogą przypominać największych konkurentów, ale całość jest udana i godnie reprezentująca markę Hyundai w swojej klasie.

Przestrzeń, przestrzeń, przestrzeń

Mały Hyundai walczy o klienta mocnymi argumentami. Z zewnątrz wabi stonowaną, ale bardzo udaną stylistyką, w środku zauroczy oferowaną przestrzenią. i20 należy do najprzestronniejszych hatchbacków w swojej klasie, nie ma tu mowy o zbyt wąskim wnętrzu czy uczuciu ciasnoty, miejsca jest pod dostatkiem zarówno z przodu, jak i z tyłu. Kształty siedzeń i oparć doskonale trafiają w gusta Europejczyków, jak i dobrze wykarmionych dziennikarzy motoryzacyjnych. Fotele zaskakują dobrym trzymaniem bocznym i twardością w niemieckim stylu. Z tyłu dzięki wysokiej budowie nadwozia udało się umieścić kanapę w optymalnej wysokości nad podłogą, tak więc dobrze podtrzymuje ona uda podróżnych.

Pozytywną wiadomością jest, że przestronną kabinę pasażerską nie uzyskano kosztem bagażnika. Podstawowa pojemność 295 l spokojnie konkuruje z czołówką. Do Fabii, która z 300-litrowym bagażnikiem jest liderem w tej klasie, brakuje co prawda 5 litrów, ale bagażnik cechuje się regularnymi kształtami i szerokością 1100 mm praktycznie po całej swojej długości (konkurenci najczęściej oferują niecałych 1000 mm). Dobrą funkcjonalność wnętrza zapewniają dzielone siedzenia i oparcia tylnej kanapy. Dolna krawędź bagażnika nie jest co prawda położona najniżej, ale z podobnym problemem boryka się większość konkurentów.

Mocne i nowoczesne silniki pod maską

Gamę silnikową dostępną dla modelu i20 można uznać za optymalną. Wszystkie trzy jednostki benzynowe są 4-cylindrowe z kadłubem i głowicą ze stopu aluminium oraz czterema zaworami na cylinder. Podstawowy silnik 1,2 kappa będzie zapewne godnym konkurentem nie tylko 3-cylindrowych jednostek VW czy Opel, ale również nowoczesnych silników 4-cylindrowych Renault. Można przewidywać, że w Polsce będzie to jedna z częściej wybieranych jednostek.

Mocniejsza jednostka 1,4 CVVT znana jest doskonale użytkownikom kompaktów Hyundai i30 i Kia Cee'd, podobnie jak niektórym nabywcom Getza. Silnik doskonale radzi sobie z lekkim i20, a jeśli eksploatacja okaże się tak oszczędna, jak obiecuje producent (zużycie paliwa w cyklu mieszanym 5,6 l/100 km), będzie chodziło o atrakcyjną jednostkę nie tylko pod względem spalania, ale również dynamiki jazdy.

Hyundai i20 - silniki benzynoweSilnik1.2 16V1.4 16V CVVT1.6 16V CVVTPojemność skokowa [cm3]124813961591Cylindrów/zaworów4/44/44/4Moc maksymalna [kW (KM)/obr./min]57 (77)/600074 (100)/550093 (126)/6300Maksymalny moment obrotowy [Nm/obr./min]119/4000137/4200157/4200Prędkość maksymalna [km/h]165180 (172)190 (180)Przyśpieszenie 0-100 km/h [s]12,911,6 (12,9)9,5 (11,4)Zużycie paliwa w cyklu mieszanym [l/100 km]5,25,6 (6,2)5,9 (6,3)Masa własna [kg]9701035 (1063)1052 (1080)

Dla rynku europejskiego Koreańczycy przygotowali cztery turbodiesle. Najwięcej kilometrów przejechaliśmy w okolicach Barcelony z i20 wyposażonym w mniejszy silnik 1,4 CRDi (66 kW/90 KM). Jego dźwięki i praca były we wnętrzu odczuwalne bardziej niż u francuskich konstrukcji, natomiast 3-cylindrowa konkurencja bardziej daje się we znaki. Niestety mieliśmy do dyspozycji samochód z 200 km na liczniku, co mogło negatywnie wpłynąć na kulturę pracy jednostki.

Z tego samego powodu nie miało sensu śledzić zużycie paliwa, zwłaszcza że trasa prowadzona była ulicami miast i górskimi drogami w okolicy Barcelony. Tam doceniliśmy linearny przyrost momentu obrotowego, mniej frajdy przynosiła praca z lewarkiem zmiany biegów. Jej design i wykonanie obiecują coś, czego nie jest w stanie spełnić.

Największy postęp w czasie jazdy odczuwalny jest z zachowania tradycyjnie skonstruowanego zawieszenia (kolumny McPhersona z przodu, wahacze podłużne z belką skrętną z tyłu). Chociaż charakteryzuje się dużą sztywnością zapewniającą doskonałe właściwości jezdne, przejazdy nierówności są dobrze wytłumione. Układ kierowniczy jest zdecydowanym atutem nowego modelu, podobnie jak właściwości jezdne. Hamulce radzą sobie nawet z agresywniejszą jazdą, tylko w połączeniu z podstawowym silnikiem 1,2 w wersji bez ESP tylna oś wyposażona jest w bębny, pozostałe odmiany otrzymały tarcze hamulcowe na wszystkich kołach.

Hyundai i20 - silniki wysokoprężneSilnik1.4 CRDi (55 kW)1.4 CRDi (66 kW)1.6 CRDi (85 kW)1.6 CRDi (94 kW)Pojemność skokowa [cm3]1396139615821582Cylindrów/zaworów4/44/44/44/4Moc maksymalna [kW (KM)/obr./min]55 (75)/400066 (90)/400085 (115)/400094 (128)/4000Maksymalny moment obrotowy [Nm/obr./min]220/1750-2350220/1750-2750260/1900-2750260/1900-2750Prędkość maksymalna [km/h]161171190190Przyśpieszenie 0-100 km/h [s]16,213,610,710,4Zużycie paliwa w cyklu mieszanym [l/100 km]4,44,44,34,3Masa własna [kg]1127112711561156

Design, rozmiary, silniki, a nawet właściwości jezdne nowego i20 dorównują „standardowym europejskim modelom” w tej kategorii. Nie chodzi o samochód, który ustala reguły i wskazuje kierunek dalszego rozwoju, ale bez problemu spełni nawet lekko ponadprzeciętne żądania europejskich klientów.

W porównaniu do Corsy czy Fiesty we wnętrzu znajdziemy nieco gorsze materiały i prościej wykonane szczegóły. Czasami wydaje się, że niemieckie pomysły w Indiach nie byli w stanie wyprodukować i precyzyjnie zmontować. Na szczęście we wnętrzu nawet na nierównościach nic nie trzeszczy, tak więc chodzi wyłącznie o niedogodności natury estetycznej. Szkoda, zwłaszcza żewnętrze produkowanego również w Indiach małego i10 należy do najlepszych w swojej klasie